Wszystko zaczęło się w poniedziałkowy wieczór w miejscowości Łaszka w gminie Sztutowo na Mierzei Wiślanej. Około godziny 21.20 funkcjonariusze policji w Sztutowie dali sygnał do zatrzymania kierowcy samochodu bmw. Ten, zamiast polecenie wykonać, przyspieszył i zaczął uciekać. Policjanci podjęli pościg, używając sygnałów dźwiękowych i świetlnych do zatrzymania.
Kierujący bmw kontynuował ucieczkę w kierunku Nowego Dworu Gdańskiego. Do pościgu dołączył nieoznakowany radiowóz nowodworskiej drogówki wyposażony w wideorejestrator. Na ulicach miasta uciekający rozwijał prędkość nawet 176 km/godz. Kiedy wydostał się na drogę ekspresową S7, prędkość przekraczała 200 km/godz. Ni trzeba nawet dodawać, że pędzący samochód stwarzał poważne zagrożenie dla innych uczestników ruchu. Skoordynowana akcja policjantów doprowadziła ostatecznie do zatrzymania uciekającego w Sobieszewie, unikając na szczęście kolizji oraz wypadków drogowych.
![](https://static2.zawszepomorze.pl/data/wysiwig/1%20ndg%20poscig%2C.jpg)
Oczywiście siedzący za kierownicą bmw 36-letni mieszkaniec Gdańska został zbadany pod kątem trzeźwości oraz środków odurzających. Badanie alkotestem przyniosło wynik negatywny, za to szczegółowe badanie wykazało, że mężczyzna znajduje się pod wpływem metaamfetaminy oraz marihuany. Pobrano mu krew do dalszych badań. Sprawdzenie danych kierowcy wykazało, że ma cofnięte uprawnienia do prowadzenia pojazdów, zaś jego "beemka" nie ma aktualnych badań technicznych.
PRZECZYTAJ TEŻ Policja zatrzymała nożownika i pijanego kierowcę
Kiedy policjanci szczegółowo zsumowali wszystkie wykroczenia popełnione przez uciekającego, wyszło 111 punktów karnych! Mężczyzna został zatrzymany, trafił do policyjnej celi. O jego dalszym losie zadecyduje teraz sąd. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Napisz komentarz
Komentarze