Jest koalicja w Gdyni. KORMiL i Gdyński Dialog podpisali porozumienie

Jest koalicja w Radzie Miasta w Gdyni, Augustyniak rezygnuje

Czy ugrupowanie Aleksandry Kosiorek odda nowemu koalicjantowi dwa stanowiska wiceprezydentów? I tak i nie, bo kandydat KORMiL zastąpi jednego z wiceprezydentów, a dla kolejnego utworzone zostanie nowa funkcja, a zatem gdyńska prezydent będzie miała aż 4 zastępców! Nowymi zastępcami będą Maciej Zielonka i Rafał Geremek. Ze swojego stanowiska zrezygnował Tomasz Augustyniak. 

W treści umowy koalicyjnej, którą otrzymały media, czytamy: Klub KORMiL rekomenduje dwóch kandydatów na stanowiska II i IV Zastępcy Prezydenta Miasta, którzy zostaną powołani na swoje funkcje. Zastępcy otrzymają zakresy obowiązków, uprawnień i pełnomocnictw pozwalających na sprawne i skuteczne zarządzanie powierzonymi im wydziałami i miejskimi jednostkami organizacyjnymi.  

Trudna droga do porozumienia

Już od kilku dni nieoficjalnie mówiło się, że Gdyński Dialog oraz Koalicja Obywatelska, Ruchy Miejskiej i Lewica ponownie zasiadły do stołu, by spróbować porozumieć się w kwestii koalicji. Spekulacje potwierdziła w piątek wieczorem rzeczniczka Gdyńskiego Dialogu, która zaprosiła media na sobotnią konferencję prasową. 

- Naszym celem jest merytoryczna, partnerska współpraca oparta na równowadze i wspólnocie programowej, która umożliwi skuteczne zarządzanie miastem oraz realizację założonych celów społecznych, gospodarczych i infrastrukturalnych. Będziemy dążyć do poprawy kondycji finansowej Gdyni i jej dalszego rozwoju. Współpraca z KO, zarówno w Urzędzie Miejskim, jak i w Radzie Miasta, jest kluczowa dla dobra naszych mieszkańców - czytamy na Facebooku Gdyńskiego Dialogu. - Tworzymy koalicję zmiany. Wzmocnienie potencjału Gdyni jako miejsca do życia i pracy oraz efektywne wykorzystanie zasobów miasta są naszymi priorytetami na najbliższe lata.

Zarówno Gdyński Dialog jak i KORMiL pozostają osobnymi klubami w Radzie Miasta. 

- To ważny krok w kierunku lepszego zarządzania miastem. Nasza współpraca jest dowodem na to, że wszyscy kierujemy się dobrem mieszkańców, a ich potrzeby są dla nas priorytetowe. Dialog i wspólne działania są warunkiem dobrego i skutecznego zarządzania miastem - mówi Aleksandra Kosiorek, prezydent Gdyni. Przed nami wiele wyzwań, ale wierzę, że wspólnymi siłami przywrócimy Gdyni impet rozwojowy, stworzymy strategię nowoczesnego miasta, uwzględniającą różne potrzeby. Mam ogromną nadzieję, że zbliżające się obchody 100-lecia miasta będą symbolicznym punktem zwrotnym, w którym wspólnie, ponad podziałami, będziemy mogli położyć fundamenty pod zrównoważony rozwój i innowacyjne kierunki dla przyszłości.

- Negocjacje łatwe nie były, ale na samym początku zdefiniowaliśmy sobie jedno - będziemy rozmawiać tak długo, aż porozumienie osiągniemy, bo skala wyzwań, przed jakimi stoi Gdyni nie daje żadnej stronie uznającej się za odpowiedzialną za dobro wspólne, innego wyjścia - napisał na swoim Facebooku radny KO Łukasz Piesiewicz. - Uczestniczyłem w rozmowach od początku i mogę zaręczyć, że mamy dziś w urzędzie ekipę ludzi posiadających wspólną definicję "dobra wspólnego". Do tej ekipy zaraz dołączy w roli wiceprezydenta Maciej Zielonka z Miasta Wspólnego, który ma przed sobą ogromne zadanie dotyczące polityki przestrzennej i demograficznej. I Rafał Geremek z PO, który ma z kolei wielkie zadanie m.in. przywrócenia komunikacji zbiorowej w Gdyni jej należnego miejsca w systemie transportowym.

W oświadczeniu przesłanym do mediów Tadeusz Szemiot, przewodniczący Rady Miasta w Gdyni mówi tak:

- Ufamy, że przed nami cztery i pół roku zgodnej współpracy na rzecz rozwiązywania problemów gdynian i powrotu Gdyni na drogę dynamicznego rozwoju. Rozmowy dotyczące zapisów umowy koalicyjnej pozwoliły wypracować zgodę co do priorytetów. Dla nas w kampanii i w pracy w Radzie Miasta najistotniejsze były kwestie związane z polityką demograficzną, transportową, przestrzenną. To hasła bardzo pojemne, ale zdołaliśmy je w toku rozmów zapełnić konkretami

Jak podkreśla, przed koalicją pierwsze wyzwania. 

- Przywrócenie komunikacji zbiorowej należnego jej miejsca, a wraz z tym procesem rozwiązanie problemów parkingowych i związanych z korkami. Wdrożenie nieistniejącej do tej pory polityki demograficznej - zatrzymanie odpływu mieszkańców, wyganianych z Gdyni wysokimi cenami mieszkań, a w perspektywie przyciąganie nowych. Naszą ambicją jest, by Gdynia w przyszłości była znów miastem ćwierćmilionowym - dodaje Szemiot. 

- Gdynia musi być miastem przyjaznym dla swoich mieszkańców. Przyjaznym, to takim zapewniającym im przyjazną, bezpieczną przestrzeń, animującym zacieśnianie więzi wspólnotowych, pozwalającym na samorealizację, dbającym o przyszłe pokolenia. Głęboko wierzymy, że nasza koalicja dokona zmiany, jakiej oczekują mieszkańcy - mówi Tadeusz Szemiot.