Patrycja Orzechowska, Dry Season – Centrum Sztuki Współczesnej ŁAŹNIA, 13.09.-10.11.2024 r.
Życie i umieranie ulokowane jest w relacjach i to przez relacje opowiada się czas. Zmienność panująca na ziemi rodzi niespodziewane współzależności między ludźmi i nie-ludźmi, przekierowując uwagę z podmiotowego ludzkiego życia ku nowym formom (współ)istnienia. Tytuł indywidualnej wystawy Patrycji Orzechowskiej „Dry Season” [Pora sucha], odnosi się do zmiany klimatu, która wpływa na życie wszelkich bytów – ludzkich i nieludzkich, ale przede wszystkim określa czas pewnego niedoboru, nawiązując do cyrkularnego obiegu wyznaczanego przez naturę.
Patrycja Orzechowska w swojej pracy zamienia się w archeolożkę. Kopie w ziemi, zagląda do piwnic – zanurza się w ciemnościach, w których znajduje zapomniane przedmioty. Ich głos to czasami zanikające echo – powidok dawnych tradycji, czasami zaś obco brzmiąca pieśń z odległej przyszłości. Wierząc w reinkarnację rzeczy, artystka przygląda się możliwości zapisanej w materii swoich mikro wykopalisk. Wszystko spaja glina – ziemista siła najbardziej zmienna w swej stałości, przestrzeń wydarzania się życia i życie samo w sobie, główna bohaterka wystawy ukryta między znaczeniami, przechowująca inną wiedzę niż ta, która zawiera się w słowach – wiedza ucieleśniona. Do materii i sprawy ziemi jednocześnie swoim tytułem nawiązuje największa ceramiczna praca artystki „Terra Matter”. Instalacja modułowa zbudowana z płytek ceramicznych jest rodzajem sceny, której przestrzeń zaprasza do wymiany energii poprzez aktywowanie zmysłów i współbycie z obiektem.
Chcemy całego życia. Feminizmy w sztuce polskiej – Państwowa Galeria Sztuki w Sopocie, 18.10.2024r.-31.01.2025 r.
„Chcemy całego życia. Feminizmy w sztuce polskiej” to największa dotychczas zorganizowana prezentacja polskiej sztuki feministycznej ostatnich pięciu dekad. Wystawa, przygotowana przez kuratorski kolektyw SemFem ma na celu nie tylko prezentację twórczości artystek feministycznych, ale także głębsze zrozumienie roli, jaką feminizm odgrywa w kształtowaniu współczesnej sztuki polskiej. Wydarzenie to stwarza unikalną okazję do refleksji nad wpływem ruchów feministycznych na sztukę, kulturę i społeczeństwo w Polsce. Wystawa prezentuje sztukę stanowiącą materialny dowód międzypokoleniowej solidarności feministycznej. Jej tytuł odwołuje się do postulatu „całego życia” wyrażonego przez Zofię Nałkowską w wystąpieniu wygłoszonym w 1907 roku na I Zjeździe Kobiet. Poprzez odniesienia do współczesnych emancypacyjnych praktyk artystycznych, ekspozycja interpretuje „całe życie” jako współistnienie, wymianę i współzależność. „Całe życie” oznacza zwrot w stronę etyki troski i nowej wspólnoty, w której obowiązują zasady wzajemności. Jest też wyjściem poza patriarchalny kult postępu i neoliberalne podporządkowanie wszelkich form życia i wiedzy logice rynku. „Chcemy całego życia. Feminizmy w sztuce polskiej” to wystawa, której celem jest zapoznanie publiczności ze współczesną i historyczną sztuką zaangażowaną w aktywizm emancypacyjny, a także sztuką odwołującą się do kobiecych doświadczeń społecznych, politycznych i zawodowych. Wystawa przedstawia rozwój tych tendencji w czasach PRL-u, w okresie transformacji ustrojowej i we współczesnej Polsce. Jest z jednej strony eksperymentem w budowaniu międzypokoleniowych koalicji feministycznych, z drugiej zaś analizuje sztukę feministyczną w Polsce, rozumianą jako wspólnota idei, aspiracji i praktyk.
Marina Gržinić, Historie dysydenckie. Rewolucje przyszłości – Gdańska Galeria Güntera Grassa – 08.10.-15.12.2024 r.
Centralnym punktem odniesienia, wokół którego została zorganizowana cała wystawa Mariny Gržinić, jest proces przewartościowania naszego spojrzenia na zmiany zachodzące w kulturze i sztuce pod wpływem nowych prądów, rewolucjonizujących zachodnie myślenie w czasach nowej wędrówki ludów. Nieodwracalnie. Ponieważ jest to naturalna cecha takich wędrówek. Aby dokonać zmian, potrzebny jest nowy standard myślenia nie tylko o przyszłości, ale i o historii. Historia europejska była historią poszczególnych noble house. Także historia rozbiorów Polski była wewnętrzną sprawą rodzin europejskich. Państwa narodowe, w tym Polska, powstały po I wojnie światowej, a proces ten był kontynuowany w latach dziewięćdziesiątych dwudziestego wieku, kiedy powstała Słowenia. Dziś to nowa wędrówka ludów kształtuje nową historię w Europie.
Wystawa przygotowana przez Marinę Gržinić i jej asystentkę Jovitę Pristovšek w Galerii Guntera Grassa w Gdańsku – jest kolejną odsłoną prezentacji idei stanowiących zawartość filmów Mariny Gržinić, realizowanych zawsze w zespołach. Ich punktem odniesienia jest kontekst – polityczny i społeczny, kulturowy i antropologiczny – a nie indywidualność samej artystki, co było paradygmatem sztuki zachodniej. Na wystawę w Galerii Güntera Grassa w Gdańsku, pt. Historie Dysydenckie. Rewolucje Przyszłości składa się sześć filmów: oprócz zrealizowanych w duecie z Ainą Šmid są tu także nowe produkcje, zrealizowane z Tjašą Kancler i Jovitą Pristovšek.
Napisz komentarz
Komentarze