Na emeryturze rowerem po Polsce. Ponad 100 tysięcy kilometrów na liczniku!

Wiesław Lopko swoją przygodę ze zwiedzaniem Polski jednośladem rozpoczął tuż po przejściu na emeryturę - w 2001 roku. Od tego czasu przemierzył ponad 100 tysięcy kilometrów. Mężczyzna jazdę na rowerze traktuje nie tylko jako aktywność fizyczną, ale co więcej – sposób na poznawanie urokliwych zakątków różnych regionów Polski. Zjechał niemal cały kraj - odwiedził wiele miast i wsi na Kaszubach, Pomorzu, Warmii i Mazurach, Dolnym Śląsku oraz Wielkopolsce. Teraz zawitał na Kociewie, a dokładniej do samego serca tego regionu – do Starogardu Gdańskiego.

CZYTAJ TAKŻE: Indeks Zdrowych Miast. W Sopocie mają powody do zadowolenia. Żyją tu nie tylko... najstarsi mieszkańcy w Polsce

Swoje wizyty w miastach Wiesław Lopko dokumentuje pozyskiwaniem lokalnych wydawnictw i urzędowych pieczęci. 

Wizyta w stolicy Kociewia zaowocowała nie tylko kolejnym odwiedzonym punktem na mapie Polski, ale także rozmową z Sekretarzem Miasta Zbigniewem Toporowskim, który wręczył panu Wiesławowi pamiątki ze Starogardu i pogratulował pasji. 

W swoją ostatnią wyprawę podróżnik na dwóch kółkach rozpoczął 17 września. Ze Szczecinka dotarł do Brus, Karsina, Przytarni, Czerska, Czarnej Wody, Zblewa, Skarszew, Tczewa, Malborka i Pelplina. W Starogardzie, który jest jednocześnie punktem zwrotny tegorocznej wyprawy, oprócz wizyty w magistracie „zaliczył” także Muzeum Ziemi Kociewskiej. Teraz pora na powrót do domu. Jak podkreślił podróżnik, swoich wypraw nigdy nie planuje. 

Pozostaje życzyć Wiesławowi Lopce dalszych bezpiecznych podróży, zdrowia i wiele sił w pokonywaniu rowerowych kilometrów.