Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Kościerzyna: 30-latek poszukiwany listami gończymi z myjni uciekł na strych

Zauważony na myjni samochodowej w powiecie kościerskim, poszukiwany dwoma listami gończymi i zarządzeniem prokuratury, 30-latek uciekł przed policjantami do domu znajomego. W jego pojmaniu przeszkadzał brat, ale mężczyznę, który spędzi teraz prawie dwa lata za kratami, udało się zatrzymać na strychu.
Kościerzyna: 30-latek poszukiwany listami gończymi z myjni uciekł na strych

Autor: KWP w Gdańsku

Bardzo dynamiczny przebieg miała akcja przeprowadzona ostatnio przez funkcjonariuszy z Wydziału Poszukiwań i Identyfikacji Osób Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku. Specjalistom w tropieniu zbiegów udało im się namierzyć 30-latka, który dwoma listami gończymi i zarządzeniem Prokuratury Rejonowej w Kwidzynie powinien odbywać karę 7 miesięcy pozbawienia wolności za posiadanie narkotyków oraz 1 roku i 4 miesięcy więzienia za wyłudzenie odszkodowania.

– Mężczyzna wspólnie ze swoim o dwa lata młodszym bratem przebywał na jednej z myjni samochodowych w powiecie kościerskim. Na widok policjantów 30-latek rozpoczął pieszą ucieczkę główną drogą prowadzącą do Kościerzyny a następnie wbiegł w drogę szutrową, cały czas nie reagując na wydawane przez policjantów polecenia do zatrzymania. Po kilkuset metrach policjanci zauważyli, że poszukiwany, próbując ukryć się przed nimi, wbiega do jednego z domów. Funkcjonariusze otoczyli budynek odcinając 30-latkowi możliwość ucieczki – relacjonuje podkom. Anna Banaszewska-Jaszczyk z zespołu prasowego KWP w Gdańsku.

Na tym jednak obława się nie zakończyła, bo w tym samym czasie na posesji pojawili się znajomi oraz brat poszukiwanego. W szczególności ten ostatni, jak wskazują mundurowi, „znacznie utrudniał prowadzenie działań”. Miał on nie wykonywać poleceń, wypowiadać wulgaryzmy, popychać jednego z policjantów i zastawiać im drogę.

Po awanturze przed domem, jego właściciel otworzył drzwi i przekonywał funkcjonariuszy, że… nikogo, prócz niego nie ma w budynku. Jego słowom zaprzeczyło odkrycie policjantów, którzy na strychu znaleźli. 

– Został zatrzymany, doprowadzony do gdańskiej komendy wojewódzkiej a następnie przewieziony do Aresztu Śledczego w Gdańsku, gdzie spędzi najbliższe prawie 2 lata – mówi podkom. Anna Banaszewska-Jaszczyk. – Jego brat, 32-latek, także został zatrzymany i po wykonaniu z nim czynności doprowadzony do pomieszczenia dla osób zatrzymanych w Kościerzynie. Tamtejsza jednostka prowadzić będzie postępowanie w kierunku zmuszania funkcjonariusza publicznego do zaniechania prawnej czynności służbowej oraz naruszenia nietykalności cielesnej policjanta.

ZOBACZ TEŻ: Zabójstwo w Jagatowie. Biegli uznali, że Rafał Z. był poczytalny

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama