Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Lekcje religii w szkołach. Minister wprowadza zmiany, biskupi piszą do sądu i do wiernych

Drodzy Uczniowie, zachęcamy do udziału w zajęciach lekcji religii w szkole. (…) Jeśli trzeba, podejmijcie wysiłek, aby pokonać pojawiające się trudności – usłyszą w niedzielę 1 września podczas mszy wierni. To kolejny krok w konflikcie między biskupami a MEN o sposób nauczania religii w szkołach, do którego włączył się już Sąd Najwyższy i Trybunał Konstytucyjny.
religia, religia w szkołach, nauka religii

Autor: Karol Makurat | Zawsze Pomorze

List Konferencji Episkopatu Polski, który będzie odczytany na wszystkich mszach w niedzielę 1 września, to kolejna odsłona konfliktu o forsowane przez Ministerstwo Edukacji Narodowej zmiany w organizacji nauczania religii w szkołach. Kolejny, bo kilka dni temu rozporządzenie MEN zaskarżyła do Trybunału Konstytucyjnego pierwsza prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Manowska, a w czwartek 29 sierpnia TK wydał postanowienie zabezpieczające, zawieszając stosowanie rozporządzenia MEN dotyczącego organizacji lekcji religii w szkołach.

A to oznacza, że tuż przed rozpoczęciem w poniedziałek 2 września nowego roku szkolnego nadal nie wiadomo, jak w następnych miesiącach będzie wyglądało nauczanie religii.

Co ma się zmienić w organizacji lekcji religii?

Według dotychczasowych przepisów przedszkole i szkoła są obowiązane zorganizować lekcje religii w danym oddziale lub danej klasie szkoły, jeżeli na lekcje religii zgłosi się nie mniej niż siedmioro uczniów danego oddziału lub danej klasy. Obowiązek organizacji lekcji religii spoczywa na dyrekcji szkoły. Jeśli zgłosi się przynajmniej 7 chętnych, lekcje odbywają się w klasach lub grupach międzyklasowych, natomiast grupy międzyszkolne organizowane są dla 3 chętnych. Takie same przepisy dotyczą organizowania lekcji religii innych wyznań

Po zmianach, zawartych w najnowszym rozporządzeniu MEN, można te mniejsze grupy połączyć w jedną większą nie tylko między klasami, ale i oddziałami.

PRZECZYTAJ TEŻ: Barbara Nowacka zapowiada zmiany. Szkoła nowej minister edukacji 

Zgodnie z nowymi przepisami, które mają wejść w życie 1 września (treść rozporządzenie TUTAJ), dyrektor szkoły (przedszkola) będzie mógł połączyć w jedną grupę dzieci z oddziałów lub klas których na naukę religii zgłosiło się siedmioro lub więcej uczniów z osobami z tych oddziałów lub klas, w których na naukę religii zgłosiło się mniej niż siedmioro dzieci. Uczniów szkoły podstawowej można więc połączyć w grupę obejmującą klasy od pierwszej do trzeciej, następnie od czwartej do szóstej oraz siódmą i ósmą.

- Ułatwi to tworzenie planów zajęć i pozwoli nam walczyć z dwuzmianowością – mówiła w maju ministra edukacji Barbara Nowacka. Teraz dodaje, że rozporządzenie w takim kształcie „daje jednostkom samorządu terytorialnego i wszystkim organom prowadzącym szkoły możliwość zadecydowania, czy chcą organizować oddzielne grupy lekcji religii dla siedmiorga uczniów, czy też chcą łączyć je w kilkunastoosobowe grupy”.

Rozporządzenie zakłada też, że od tego roku ocena z religii lub etyki nie będzie wliczana do średniej na świadectwie.

W liście do wiernych, który będzie odczytany na mszach w najbliższą niedzielę 1 września, biskupi Konferencji Episkopatu Polski piszą m.in.: 

„Wyrażamy wielką wdzięczność wszystkim osobom zaangażowanym w dzieło lekcji religii w szkole. (…) Jednocześnie chcemy potwierdzić, że nie zgadzamy się z decyzjami Ministerstwa Edukacji Narodowej odnośnie organizacji lekcji religii w szkole. Wyłączenie oceny z lekcji religii ze średniej ocen i łączenie klas uważamy za krzywdzące i niesprawiedliwe. Podobnie odczytujemy zapowiedzi redukcji godzin i umieszczanie zajęć lekcji religii na pierwszej i ostatniej godzinie. Przypominamy, że zmiany w rozporządzeniu o organizacji lekcji religii z 1992 roku powinny być zawsze podejmowane w porozumieniu z Kościołami i związkami wyznaniowymi. Powinny dokonywać się na drodze dialogu i zgodnie z obowiązującym prawem. Wyrażamy nieustanną gotowość do takiego dialogu”.

Petycje biskupów do Sądu Najwyższego

Jednak podpisanemu przez ministra edukacji narodowej rozporządzeniu zdecydowanie sprzeciwili się biskupi i 22 sierpnia złożyli do Sądu Najwyższego dwie petycje w tej sprawie.

- Prezydium Episkopatu i Polska Rada Ekumeniczna chcą, żeby I prezes Sądu Najwyższego zaskarżyła do Trybunału Konstytucyjnego rozporządzenie MEN w sprawie lekcji religii - poinformował rzecznik Episkopatu ks. Leszek Gęsiak.

Zdaniem Episkopatu wydane rozporządzenie może być niezgodne z konkordatem, prawem oświatowym i konstytucją. Zdaniem biskupów nauczanie religii w grupach międzyklasowych  jest też sprzeczne z prawem dzieci i młodzieży do wychowania odpowiedniego do wieku i osiągniętego rozwoju oraz że przedmiot powinien być realizowany zgodnie z programem opracowanym przez władze kościelne. 

Małgorzata Manowska, I prezes SN, zgodziła się ze stanowiskiem Episkopatu. Jej zdaniem – jak informowała PAP - „rozporządzenie dotyczące lekcji religii jest sprzeczne z Konstytucją RP, ustawą o systemie oświaty oraz zapisami konkordatu między Stolicą Apostolską i Rzeczpospolitą Polską”. 

27 sierpnia do Trybunału Konstytucyjnego wpłynął wniosek Małgorzaty Manowskiej o zbadanie zgodności z konstytucją rozporządzenia dotyczącego lekcji religii. Jednocześnie Manowska zawnioskowała o zawieszenie stosowania zaskarżonych przepisów do czasu rozstrzygnięcia sprawy przez Trybunał Konstytucyjny.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Projekt, który z daleka zalatuje polityką, czyli minister obrony narodowej wchodzi do szkoły

TK o rozporządzeniu MEN ws. religii w szkołach 

- Trybunał Konstytucyjny wydał postanowienie zabezpieczające, zawieszając stosowanie rozporządzenia MEN dotyczącego organizacji lekcji religii w szkołach - poinformowała prezes TK Julia Przyłębska w telewizji wPolsce.pl. Dodała, że do czasu rozstrzygnięcia sprawy przez Trybunał wydano postanowienie zabezpieczające. Zapowiedziała również, że Trybunał pochyli się nad sprawą kontrowersyjnego rozporządzenia i wyda orzeczenie „w najbliższym czasie”.

- Od poniedziałku rozpoczyna się rok szkolny i proszę tego [rozporządzenia - red.] nie stosować – stwierdziła szefowa TK. - Trybunał zabezpiecza, więc jakby nakazuje zawieszenie stosowania tego aktu prawnego, do czasu kiedy, Trybunał wyda orzeczenie w tej sprawie (...).

Decyzja TK: Co mają zrobić szkoły? 

Natomiast Barbara Nowacka w rozmowie z Polską Agencją Prasową podkreśliła, że „to nie decyzje episkopatu będą wpływać na kształt polityki oświatowej państwa, to rząd będzie decydował o sprawach związanych z funkcjonowaniem państwa”. Dodała też, że według wielu ekspertyz w takim przypadku TK w ogóle nie ma prawa stosowania zabezpieczenia.

- Przypominam uchwałę Sejmu, która mówi, że stosowanie się do orzeczeń, wyroków, pomysłów trybunału pani Przyłębskiej może mieć znamiona niedziałania zgodnie z prawem - stwierdziła Nowacka.  

Przypomniała też, że organizowanie lekcji religii należy do bezpośredniej kompetencji ministra. - Owszem, konkordat zobowiązuje państwo polskie do organizowania lekcji religii. Natomiast już to, w jaki sposób te lekcje są organizowane, zależy od decyzji – w tym przypadku - ministra edukacji narodowej.

Przypomnijmy: według przepisów nauczanie religii to dwie 45-minutowe lekcje w szkole, 15-minutowe zajęcia dla 3-4-latków oraz pół godzinne dla 5-6-latków. Zamiast lekcji religii uczeń może wybrać lekcję etyki. Można też nie chodzić ani na religię ani na etykę. Barbara Nowacka zapowiada, że od września 2025 r. obowiązywać będzie jedna godzina lekcyjna religii.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama