Finałowy wyścig czwórek podwójnych w Paryżu był dramatyczny. Wystartowali w nim Holendrzy, Włosi, Niemcy, Brytyjczycy, Szwajcarzy i Polacy w składzie: Dominik Czajka, Mateusz Biskup, Mirosław Ziętarski i Fabian Barański. Już sam fakt pewnego awansu do finałowej rozgrywki Polaków dawał nadzieje na walkę o medal. Tym bardziej, że polska osada zdobyła mistrzostwo świata w 2022 roku, a podczas igrzysk w Tokio w 2021 roku była czwarta.
Polacy dobrze wystartowali, ale na czele od początku byli Holendrzy. Przez cały dystans byli na drugim , bądź trzecim miejscu i na takim dopłynęli do mety. Wygrali Holendrzy, przed Włochami.
Ogromny wkład w sukces polskiej czwórki podwójnej miał wychowanek Unii Tczew Mateusz Biskup. Pochodzący z Lisewa Malborskiego Mateusz Biskup to także były wioślarz AZS AWFiS Gdańsk, a od 2019 roku reprezentuje barwy Lotto Bydgostii Bydgoszcz.
Napisz komentarz
Komentarze