Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Kibice Arki Gdynia przyszli na trening piłkarzy. „Ktoś da du*y, będzie z tego rozliczony”

Grupa kibiców Arki Gdynia postanowiła maksymalnie zmobilizować zawodników pierwszoligowej drużyny przed zbliżającym się meczem z GKS Katowice, który będzie decydujący dla powrotu żółto-niebieskich do Ekstraklasy. Kibice przyszli na trening drużyny i w dosadnych - a raczej wulgarnych - słowach wyjawili swoje oczekiwania wobec zawodników. Na nagraniu, które obiegło internet, piłkarze wyglądają bardziej na zastraszonych niż zmotywowanych, a entuzjazmu raczej po nich nie widać. Klub
Arka Gdynia, kibice Arki na treningu

Autor: Screen | Twitter

Nagranie z "motywującym wystąpieniem" kibiców Arki pod adresem piłkarzy pojawiło się na Twitterze. Na filmie widać stojących z założonymi rękami zawodników, przed którymi ustawiła się grupa kibiców. Do piłkarzy przemawiało dwóch spośród nich, używając bardzo dosadnych słów. 

Kibice Arki na treningu piłkarzy. „Przyjeżdżają te pastuchy je***e, k***a, brudne”

- To, co się odj***ało w derbach, to woła o pomstę do nieba. Takie rzeczy po prostu nie istnieją i każdy z was to wie. Nie będziemy was za to j***ć, bo już pewnie naczytaliście się tych komentarzy w internecie. (...) W niedzielę macie szansę zmazać całą plamę. Dwanaście tysięcy kibiców na trybunach. Także macie k***a mega możliwość naprawienia tego błędu. Jeżeli wy tego nie zrobicie, to ten smród będzie się za wami ciągnął k***a w nieskończoność - oświadczył jeden z "motywatorów". Dodał: - My naprawdę na was liczymy, będziecie mieli nasze wsparcie, ale my chcemy widzieć, że każdy z was da z siebie wszystko. Jeżeli ktoś się nie czuje na siłach, jest już zmęczony końcówką sezonu, czuje, że głowa mu nie wytrzyma tej presji, to niech powie dzisiaj trenerowi, że on nie chce grać. Bo my k***a nie chcemy widzieć, że ktoś wyjdzie i się podda w tym meczu. To jest najważniejszy mecz i trzeba to teraz załatwić. Mamy wygrać, a nie k***a wychodzić i grać na remis.

CZYTAJ TEŻ: Arka Gdynia - GKS Katowice, czyli mecz o awans do ekstraklasy

Drugi z liderów grupy kibicowskiej w ogóle nie owijał w przysłowiową bawełnę swoich oczekiwań i wygarnął piłkarzom, że brak zaangażowania może "zostać rozliczony". Nie zostawił też suchej nitki na drużynie Lechii Gdańsk (z którą Arka przegrała niedawny mecz derbowy) oraz GKS Katowice, która będzie rywalem gdynian w decydującym spotkaniu: - J***ć te derby, k***a i j***ć te k***y z Gdańska. To już nie jest ważne. Przyjeżdżają te pastuchy je***e k***a brudne na nasz teren i na nasze boisko. Gramy wobec naszych zasad, tak?! Każdy daje z siebie k***a wszystko, daje z siebie 100 procent. Serce i charakter do końca, k***a! - argumentował kibic. - Będzie cały stadion, wszyscy kibice na was k***a liczą. Do końca k***a macie grać i to będzie nasz dzień, nasze święto. 

„Klub wyraża dezaprobatę”

Serwis Weszlo.com, zamieścił krótkie oświadczenie, które otrzymał od klubu.

- W odniesieniu do opublikowanego w mediach społecznościowych filmu, informujemy, że klub został wcześniej poproszony przez różne środowiska kibicowskie o możliwość spotkania z drużyną, w celu wyrażenia wsparcia przed najbliższym meczem. Zaprezentowany fragment nie odzwierciedla całego przebiegu spotkania i nie ukazuje postawy deklarowanej przez kibiców Arki Gdynia przed jego organizacją. Klub wyraża zdecydowaną dezaprobatę wobec zaprezentowanej na filmie formy i treści wypowiedzi.

Burza w Internecie po nagraniu z treningu Arki

Całe zdarzenie wywołało już prawdziwą burzę komentarzy w internecie. Warto jednak rozpocząć od tego, że Arka Gdynia na oficjalnej stronie klubu w żaden sposób nie odniosła się do całej sytuacji. Nikt w imieniu klubu nie skomentował faktu wejścia grupy kibiców na trening, przerwania zajęć i wygłaszania słów, stanowiących nieskrywane groźby pod adresem piłkarzy. 

Nieco złośliwie odniosła się do tego gdańska Lechia, publikując w sieci wpis pod hasłem "Motywacja", wykorzystujący część słów "motywatorów" Arki, acz bez niecenzuralnych określeń - klub z Gdańska doskonale przecież pamięta, kto wygrał ostatni mecz między obiema drużynami. Filmik z treningu Arki opublikował na platformie X nawet oficjalny profil miasta Katowice i to bez wyciszenia słów obelżywych. 

ZOBACZ TEŻ: Trójmiasto do osłabionej Lechii należy... Arka skarcona za wyrachowanie

Sądząc po internetowych komentarzach, całe zdarzenie może być nader motywujące dla piłkarzy GKS Katowice, nazywanych "pastuchami". Cytując niektóre wpisy na fanpage'u Kanału Sportowego na Facebooku (pisownia oryginalna): 

  • "Takie akcje zazwyczaj kończą się porażką. Życzę zwycięstwa Arce ale nazywanie gieksiarzy pastuchami będzie miało taki motywujący skutek dla gksu że gieksa wygra z 0:3."; 
  • "Mam nadzieję, że te pastuchy ich powiozą i z baraży też nie awansują"; 
  • "Poczułbym się zmobilizowany na miejscu zawodników, Co kibice chyba się coachingiem zajmują na codzień". Niezależnie od sportowego wyniku zbliżającego się meczu niesmak pozostanie.
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Rafandii 27.05.2024 22:33
Takie pierd...to se w domu zostawcie ,bardzo kur...pięknie stoja za nimi kibice i tylko mozecie patrzeć i szlochać ze w waszych klubach tak niema,to jest bractwo wręcz ,druzyna i kibice oddani I chyba naszej Lechii tez takie spotkanko trzeba będzie zrobić ,jak sie mocno opuszcza !oczywiście!he he

Truebic 03.06.2024 07:21
Żaden szanujący się piłkarz nie pozwoli sobie żeby jakiś kmiot, prymityw z trybun, którego jedynym życiowym osiągnięciem jest to że używa słów na k ch w każdym zdaniu, będzie przychodził na treningi i prawił swoje kazania czy wręcz wygrażał piłkarzom. Ktoś kto ma odrobinę rozumu z takiego klubu ucieka. W takiej drużynie nie będzie atmosfery. Dlatego arka nie awansowała i nie awansuje dopóki miasto / klub nie zrobi z tymi menelami porządku.

arka gdynia k...Swinia 26.05.2024 11:39
tluszcz w czarnej koszulce powinien popracowac nad micro nóżkami heheh i niech się tak nie na pinją bo żyłka peknie hehehe

Ja 26.05.2024 08:09
Pilkarze dają d..... y większość sezonu a ostatnio na derbach połowa zespołu i trener przeszli samych siebie. Nie mozna spodziewać się niczego dobrego. To są panienki bez charakteru i w dodatku bezmyślne ćwoki. Trener też. Kto śledzi ich grę to wie o czym napisałem.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama