Poddasze oraz dach budynku zamieszkanego przez dwie rodziny zapaliły się w czwartek, 20 stycznia. Jak informują strażacy, w momencie ich przyjazdu wszystkie osoby zdążyły opuścić swoje mieszkania i, na szczęście, nikomu nic się nie stało. Akcja gaszenia oraz dogaszania trwała kilka godzin. Brali w niej udział strażacy z Bytowa oraz ochotnicy z sześciu okolicznych jednostek.
– Na miejscu działania gaśnicze prowadzili strażacy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej z Bytowa oraz z OSP Pomysk Wielki, OSP Jasień, OSP Żukówko, OSP Ugoszcz i OSP Gostkowo. Nasi druhowie w akcji gaśniczej wykorzystali m.in. kamerę termowizyjną oraz pomagali mieszkańcom w zabezpieczaniu uratowanego dobytku – relacjonują ochotnicy z OSP Tuchomie.
Niestety, straty materialne są dość spore, bo szacowane są nawet na pół miliona złotych. Przyczynę wybuchu pożaru wyjaśniają policjanci z Bytowa.
Napisz komentarz
Komentarze