Wszystko działo się w porze wieczornej na ul. Morskiej w Gdyni. Policjanci gdyńskiej drogówki około godziny 21.50 zatrzymali do kontroli samochód osobowy marki opel. Za jego kierownicą siedziała 38-letnia mieszkanka Gdyni. W trakcie rozmowy funkcjonariusze wyczuli wyraźna woń alkoholu, dlatego naturalną czynnością było poddanie kobiety badaniu stanu trzeźwości.
CZYTAJ TEŻ: Zmiana organizacji ruchu w Gdańsku. Chodzi o manewry wojskowe
Wynik – ponad 0,5 promila alkoholu w organizmie. Na domiar złego wewnątrz samochodu znajdował się 2-letni chłopczyk, syn kierującej. Skoro auto prowadziła osoba nietrzeźwa, dziecko było narażone na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia. Policjanci zatrzymali kobietę, nie pozwolili na kontynuowanie podróży. Została przewieziona do komisariatu policji dla przeprowadzenia wymaganych prawem czynności.
Prokuratura zastosowała wobec kobiety środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego. Sprawa rozstrzygnie się przed sądem. Kierującej grozi kara pozbawienia wolności do lat 3.
Napisz komentarz
Komentarze