Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Co łączy Wisconsin i Półwysep Helski? Hałdy lodu przypominające „lodowe tsunami”

W sieci prawdziwą furorę robią hałdy wyrzuconej na brzeg morza kry, nazywane naukowo torosami. - To niesamowity widok – mówi nam autorka słynnych zdjęć torosów z Kuźnicy.
Co łączy Wisconsin i Półwysep Helski? Hałdy lodu przypominające „lodowe tsunami”
Torosy zaobserwowane w Kuźnicy

Autor: Patrycja Paruch

Torosy na Półwyspie Helskim. Czym są?

Osoby spacerujące w weekend brzegiem morza na Półwyspie Helskim były świadkami bardzo ciekawego zjawiska. Na brzegu piętrzyła się bowiem kra, tworząc po czasie wielkie hałdy zmrożonego lodu. Okazuje się, że to zjawisko to nic innego, jak torosy, a więc nagromadzona kra lodowa „wyrzucona” na brzeg przez wiatr i prądy morskie. Taka powstała hałda może osiągnąć nawet kilkanaście metrów. Powstaje najczęściej właśnie podczas odwilży, gdy lód pęka na mniejsze kawałki.

Torosy w Kuźnicy zachwyciły turystów

Okazuje się, że zjawisko to występowało wcześniej m.in. na jeziorze Bajkał, na wschodnim wybrzeżu Kanady i Stanów Zjednoczonych oraz w amerykańskim stanie Wisconsin. W ostatnich godzinach świadkami tego wydarzenia byli też mieszkańcy oraz turyści na Półwyspie Helskim. 

- Od urodzenia mieszkam w Helu, więc w tym roku torosy w Kuźnicy zaskoczyły mnie niesamowicie. Wybrałam się z mężem, by zobaczyć to na żywo. Czegoś takiego jeszcze nie widziałam. Niesamowite – mówi nam Patrycja Paruch, która prowadzi na Facebooku grupę z ciekawostkami z Półwyspu Helskiego.

„Ten artykuł został wsparty przez program grantowy „Media lokalne na rzecz demokracji” Journalismfund Europe”

JFE


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama