Ciężarówka z drobiem wypadła do rowu, część kur nie przeżyła kraksy

Niebezpiecznie na drogach było już dzisiejszej nocy. Krótko przed godziną 22 w Starym Dzierzgoniu wypadł z szosy ciągnik siodłowy z naczepą. Scania przewoziła 4 tysiące kur w specjalnych transporterach. Część pojemników wypadła z naczepy. Spora liczba kur padła wskutek odniesionych obrażeń i odstawiono je do utylizacji.

Na miejsce natychmiast skierowano strażaków, ratowników medycznych i patrol policji. Kierujący nie odniósł na szczęście żadnych ran. Prowadzący dochodzenie funkcjonariusze ustalili, że najprawdopodobniej 38-letni obywatel Holandii nie dostosował prędkości pojazdu do panujących na drodze warunków. Stracił panowanie nad kierownicą, auto wpadło w poślizg i wylądowało częściowo w rowie, naczepa zablokowała jezdnię.

Kierowca scanii otrzymał mandat karny na 3 tysiące złotych za spowodowanie kolizji, także za nierejestrowanie swojej pracy z użyciem tachografu. Szosa w Starym Dzierzgoniu była zablokowana do chwili usunięcia transporterów z drobiem oraz wyciągnięcia uszkodzonej ciężarówki z rowu.