– W województwie pomorskim już wszystkie zgłoszone rodziny – 984 – zostały objęte pomocą – mówi Artur Siedziński z Magazynu Medialnego Szlachetnej Paczki w Gdańsku. – Zdarzyły się wprawdzie nieprzemyślane wybory i trzy rodziny musieliśmy cofnąć. Na szczęście w piątek, po godzinie 18. wszystkie rodziny znalazły swoich darczyńców. Na terenie Pomorza mamy ponad 50 lokalizacji, działanie zakrojone na całe województwo.
W Magazynie Medialnym Szlachetnej Paczki w siedzibie British International School w Gdańsku od sobotniego poranka przyjmowane są dary, przywożone przez darczyńców. Paczki będa rozwożone przez wolontariuszy. Odbiorcami są zarówno rodziny wielodzietne, jak i osoby schorowane, np. ze stwardnieniem rozsianym, samotni rodzice , czy też osoby dotknięte konfliktami wojny.
– Staramy się odpowiadać na różne potrzeby przyznaje Artur Siedziński. – Generalnie są to potrzeby podstawowe, takie jak środki czystości czy żywność, ale bywają także zamówienia specjalne. Ostatnio na liście znalazło się też łóżko – okazało się, że mama śpi z dziećmi w jednym łóżku.
Najbardziej wzruszający list został napisany przez dziecko, które poprosiło o... taśmę klejącą. Zapytane, dlaczego akurat wybrało ten produkt, odparło, że potrzebuje taśmy, do sklejenia telefonu, by dalej działał.
– Kupiliśmy dziecku nowy telefon – opowiada Artur Siedziński.
Napisz komentarz
Komentarze