Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Zapach marihuany czuć było w całym mieszkaniu, gdy weszli tam policjanci

Ponad 600 gramów marihuany miał w domu mieszkaniec Prabut. Policjanci przyjechali do niego, ponieważ miał do odsiedzenia wcześniej zasądzony wyrok, notabene za przestępstwa narkotykowe. Od razu wyczuli charakterystyczny zapach konopi indyjskich. Teraz mężczyzna odsiaduje karę i czeka na nową rozprawę przed sądem. Grozi mu nawet 10 lat więzienia.
Zapach marihuany czuć było w całym mieszkaniu, gdy weszli tam policjanci
Mężczyzna został zatrzymany i odwieziony do zakładu karnego

Autor: KPP Kwidzyn

Okoliczności zatrzymania 37-letniego mieszkańca Prabut były niecodzienne, dużą rolę odegrał w nich zapach marihuany. Policjanci wybrali się w poniedziałek do jednego z mieszkań na terenie miasta, gdzie miał przebywać mężczyzna poszukiwany do odbycia kary półtora roku więzienia za przestępstwa narkotykowe. Człowiek ten rzeczywiście był pod ustalonym adresem, natomiast zaraz po wejściu do środka funkcjonariusze wyczuli charakterystyczną woń konopi indyjskich. 

W tej sytuacji policjanci przeszukali mieszkanie. W rozmaitych miejscach natrafili na pojemniki oraz woreczki z roślinnym suszem. Po sprawdzeniu zawartości okazało się, że to marihuana w ilości ponad 630 gramów. Na dodatek w jednym z pokoi na parapecie okna stała doniczka z dwoma krzakami konopi indyjskich. 

Mieszkaniec Prabut trafi do zakładu karnego, gdzie odbędzie zaległą karę. W perspektywie ma jednak znacznie dłuższą odsiadkę, ponieważ odpowie przed sądem za kolejne przestępstwo narkotykowe. Grozi mu za to nawet 10 lat pozbawienia wolności.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama