Hasłem tegorocznego Orszaku Trzech Króli było: „Dzień dziś wesoły!”. I do tej radości namawiał zebranych proboszcz czerskiej parafii pw. św. Marii Magdaleny Zbigniew Straszewski, który przypominał, że to nie … stypa i należy się radować. Orszak Trzech Króli miał też pokazać, że dla chrześcijan ważne jest głębokie przeżywanie świąt oraz uroczystości, a także rozumienie ich istoty i cieszenie się z czasu spędzanego z rodziną, ale też z innymi ludźmi.
Dla mieszkańców, którzy uczestniczyli w przemarszu w Czersku przygotowano nie tylko tradycyjne korony, ale też kolorowe peleryny. Zebrani obejrzeli też dwie scenki związane z narodzinami Jezusa, a także wspólnie śpiewali kolędy. Urozmaiceniem Orszaku były konie oraz bryczka, którą trasę pokonali trzej królowie, w tym przebrany burmistrz Czerska Przemysław Biesek-Talewski.
A na koniec Orszaku uczestnicy mogli ogrzać się, popijając ciepły barszcz.
Napisz komentarz
Komentarze