Włoski kontyngent lotniczy z czterema samolotami myśliwskimi Eurofighter Typhoon zakończył czteromiesięczną misję w Polsce. Maszyny stacjonowały na lotnisku 22 Bazy Lotnictwa Taktycznego w Królewie Malborskim - wykonały stąd 26 startów alarmowych, w trakcie zadań piloci spędzili w powietrzu 700 godzin.
Już 25 razy włoskie samoloty myśliwskie Eurofighter Typhoon startowały w trybie alarmowym z lotniska w Królewie Malborskim, gdzie stacjonuje kontyngent Aeronautica Militare, czyli Włoskich Sił Powietrznych. Maszyny wykonują zadania w ramach sojuszniczych sił NATO, rozkazy startu nadchodzą z dowództwa znajdującego się w Niemczech. Alarm podnoszony jest w razie zbliżania się nierozpoznanych samolotów do przestrzeni powietrznej państw NATO lub wystrzelenia rakiet, których tor lotu może prowadzić nad państwa sojusznicze.
Po tym, jak samolot MiG-29 z 22 Bazy Lotnictwa Taktycznego w trakcie lotu szkoleniowego przekroczył barierę dźwięku, a fala gromu dźwiękowego spowodowała uszkodzenie pokryć dachowych kilkunastu budynków we wsi Szaleniec (powiat malborski), pilot tego samolotu został zawieszony.
Potężny huk przetoczył się w czwartkowe przedpołudnie nad okolicami Starego Pola na Żuławach. Okazało się, że samolot MiG-29 z 22 Bazy Lotnictwa Taktycznego w trakcie lotu szkoleniowego przekroczył barierę dźwięku. Maszyna znajdowała się dość nisko nad ziemią, na wysokości około 300 metrów. Fala gromu dźwiękowego spowodowała uszkodzenie pokryć dachowych kilkunastu budynków we wsi Szaleniec. Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych zapowiada pokrycie szkód.
Samolot myśliwski MiG-29 z 22 Bazy Lotnictwa Taktycznego w Malborku w trakcie lotu zgubił zbiornik paliwa. Część maszyny spadła na ziemię, na szczęście z dala od zabudowań. Pilot bezpiecznie powrócił na macierzyste lotnisko. Po tym zdarzeniu rozgorzała internetowa dyskusja, czy możemy czuć się bezpiecznie, skoro nad naszymi głowami latają coraz bardziej zużyte statki powietrzne, z których odpadają części? Te iście katastroficzne przewidywania można i trzeba dementować.
Cztery włoskie myśliwce wielozadaniowe Eurofighter Typhoon od kilku tygodni stacjonują na lotnisku 22 bazy Lotnictwa Taktycznego w Królewie Malborskim, w ramach misji NATO Air Policing. Jak podało Dowództwo Sojuszniczych Sił Powietrznych, w ostatnich dniach włoskie maszyny dwukrotnie podejmowały alarmowe zadania dla przechwycenia niezidentyfikowanych maszyn.
Powietrzna Grupa Zadaniowa lotnictwa włoskiego stacjonująca w Królewie Malborskim działa pod nowym dowództwem. Pułkownik Antonio Vergallo przekazał obowiązki pułkownikowi Gianluigi Colucci. To wydarzenie zbiegło się z 20 rocznicą wprowadzenia do służby we włoskich siłach powietrznych samolotów Eurofighter Typhoon. Cztery takie maszyny pozostają w pełnej gotowości na podmalborskim lotnisku.
Stacjonujące na lotnisku w Królewie Malborskim włoskie samoloty wielozadaniowe Eurofighter Typhoon mają za sobą pierwszą interwencję w ramach misji Air Policing, polegającej na obronie przestrzeni powietrznej wschodniej flanki NATO. Dwie maszyny przechwyciły niezidentyfikowany samolot zbliżający się do granic NATO.
Na niebie nad Malborkiem od czterech dni zobaczyć i usłyszeć można odrzutowe myśliwce wielozadaniowe Eurofighter Typhoon należące do włoskiego Aeronautica Militare, czyli Włoskich Sił Powietrznych. Maszyny te zastąpiły należące również do Włoch samoloty F-35A, które przez ostatnie trzy miesiące pełniły służbę w ramach misji paktu NATO. W razie potrzeby Typhoony będą startować w trybie alarmowym na przechwycenie niezidentyfikowanych maszyn, ponadto włoscy piloci będą wykonywać zadania szkoleniowe wspólnie z polskimi kolegami na MiG-29.
Włoskie samoloty F-35A stacjonujące w ramach misji NATO na lotnisku w Królewie Malborskim, w ostatnich dniach dwukrotnie startowały w trybie alarmowym dla przechwycenia niezidentyfikowanych maszyn, zbliżających się do przestrzeni powietrznej paktu NATO. Po przechwyceniu obcych maszyn i dokonaniu identyfikacji piloci pozostali przez pewien czas w powietrzu, po czym powrócili na lotnisko.
Cztery samoloty F-35A należące do Aeronautica Militare - Włoskich Sił Powietrznych - będą stacjonować przez cztery najbliższe miesiące na lotnisku 22 Bazy Lotnictwa Taktycznego w Królewie Malborskim. Wspólnie z polskimi MiG-29 będą pełnić służbę w ramach misji Air Policing sił paktu NATO.