Zawsze Na Sygnale

20-letni kierowca osobowego volkswagena został ranny w wypadku, do którego doszło w sobotę, 11 listopada rano w Lubieszewie w powiecie nowodworskim. Mężczyzna został przewieziony do szpitala. Tak samo zakończył się wypadek w Nowym Stawie, podczas którego kierujący również uderzył autem w drzewo. Jego samochód stanął w ogniu.

Do tragicznego w skutkach wypadku doszło w piątek, 10 listopada przed godz. 13. na przystanku Gdynia Wzgórze św. Maksymiliana. Pod koła pociągu relacji Gdańsk Śródmieście-Lębork wpadł człowiek. Pociąg do Lęborka został odwołany, pasażerowie SKM mogą liczyć się z opóźnieniami.

Rodzina, bliscy, strażacy, policjanci oraz wstrząśnięte tragedią setki mieszkańców Pomorza pożegnały w środę, 8 listopada sekc. Bartosza Błyskala. 27-letni strażacki nurek zginął podczas obławy na Grzegorza Borysa, poszukiwanego za zabójstwo 6-letniego syna w Gdyni. Okoliczności śmierci strażaka wyjaśnia prokuratura.

Trzy samochody, w tym dwa minivany używane do transportu rzeczy, które nie mieszczą się do zwykłych osobówek, doszczętnie spłonęły w nocy z 31 października na 1 listopada 2023 roku. Pojazdy należą do Fundacji z Pompą, wspierającej m.in. dzieci chorujące na białaczkę. Pozarządowcy twierdzą, że to skutek podpalenia, chociaż ekspert na razie tego jednoznacznie nie potwierdził. Policja prowadzi dochodzenie w sprawie zniszczenia mienia.

Likwidacja laboratorium do produkcji amfetaminy, przejęte niebezpieczne narzędzia oraz łącznie prawie 21 kilogramów narkotyków, w tym marihuana znaleziona w pralce i wannie – to „żniwo” akcji przeprowadzonej w Gdańsku przez Centralne Biuro Śledcze Policji. Zatrzymani: gang 7 mężczyzn, mogących mieć związek ze środowiskiem pseudokibiców, miało w ciągu kilku lat sprzedać nawet kilkaset kilogramów zakazanych substancji psychotropowych.

Prawdopodobnie usiłował popełnić samobójstwo, ale na pewno przyczyną jego śmierci było utonięcie. To wstępne ustalenia sekcji zwłok Grzegorza Borysa z Gdyni. Mężczyzna – według ekspertów – zginął około 2 tygodni temu, a więc wkrótce po zabójstwie 6-letniego syna. Ciało 44-latka z ranami ciętymi oraz postrzałowymi na skroniach znalezione zostało w poniedziałek, 6 listopada.

Około 14 tys. zł ukradła kasjerka z jednego ze sklepów spożywczo-monopolowych w Słupsku. Kobieta przez dłuższy czas po wyjściu klientów anulowała część transakcji i zabierała pieniądze z kasy. Okazało się, że 27-latka w ten sposób „zarabiała” od dawna, bo był już poszukiwana za 50 podobnych przestępstw.

22-letni mieszkaniec Gdyni postanowił wrócić z Lęborka do domu autobusem. I nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że go ukradł w parkingu przy dworcu. Okazało się, że gdynianin ma szczególny „pociąg” do dużych pojazdów, bo wcześniej ukradł MAN-a i pojechał nim do Gdyni.

Prokurator przedstawił zarzut popełnienia przestępstwa usiłowania zabójstwa, mężczyźnie, który w Gdańsku skatował 25-letniego taksówkarza. Do zdarzenia doszło 4 listopada. Ze wstępnej opinii sądowo-lekarskiej wynika, że pokrzywdzony był narażony na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężki uszczerbek na zdrowiu. Zatrzymany 27-latek trafił na trzy miesiące do aresztu.

Sąd Apelacyjny w Gdańsku utrzymał w mocy uniewinniający wyrok wobec niemieckiego przedsiębiorcy Hansa G., który w swojej działającej na Pomorzu firmie nazwał się hitlerowcem, używał stwierdzeń typu: „Zabiłbym wszystkich Polaków, nie miałbym z tym problemu”, oraz miał grozić pracownikom. Orzeczenie jest prawomocne, a postępowanie karne toczyło się równolegle z przegranym przez biznesmena procesem cywilnym, wytoczonym przez byłą pracownicę Natalię Nitek-Płażyńską.

Połasił się na cudze i srogo za to zapłaci. Tczewscy kryminalni zatrzymali 54-latka, który posłużył się kilkukrotnie kartą płatniczą zabraną koledze. Mężczyzna płacił nią zbliżeniowo w sklepach spożywczych i monopolowych. Pokrzywdzony oszacował straty na blisko 300 złotych. Mieszkaniec powiatu tczewskiego usłyszał zarzut kradzieży dokumentów oraz 3 zarzuty dotyczące kradzieży z włamaniem.

Włamywacze krótko cieszyli się ze zdobytego łupu. Kościerscy policjanci po pościgu zatrzymali trzech mężczyzn, mieszkańców powiatu kościerskiego, podejrzanych o włamanie na budowę domu i kradzież materiałów budowlanych. Mężczyźni usłyszeli już zarzuty. Sąd w sobotę, 4 listopada zastosował wobec nich tymczasowy areszt na okres trzech miesięcy.