Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu

Skiba promował w Gdańsku swoje najnowsze „Kobiety…”

Już dawno tak wesołej promocji książki nie było. Ale skoro jej autorem jest Krzysztof Skiba, to poważnie być nie mogło. Zwłaszcza że jego siódma pozycja książkowa pt. „Kobiety są naiwne” to zbiór felietonów, które mogą być lekiem na gorszy nastrój każdego z nas.
Krzysztof Skiba, promocja książki „Kobiety są naiwne”, Gdańsk 2025
„Kobiety są naiwne” to najnowsza książka Krzysztofa Skiby

Autor: Karol Makurat | Zawsze Pomorze

Sala Oliwskiego Ratusza Kultury w środowy wieczór, 15 stycznia pękała w szwach. Zabrakło nie tylko miejsc siedzących, ale też o stojące było trudno. Sam gospodarz zaprezentował one man show, a właściwie godzinny stand up, na który publiczność reagowała zbiorowym śmiechem.

„Kobiety są naiwne”. Nowa książka Krzysztofa Skiby

Jeden z felietonów książki „Kobiety są naiwne” czytała Joanna Baka, aktorka Teatru Wybrzeże. Gościnnie na premierze wystąpił też przyjaciel Skiby, muzyk – a w zasadzie człowiek wielu talentów – Tymon Tymański, który zagrał trzy swoje hity. I chwilami kradł przyjacielowi show. Zwłaszcza kiedy między piosenkami prześcigali się obaj w opowieściach o polskim światku muzycznym. A anegdoty były niezwykle „smakowite”.

Krzysztof Skiba, promocja książki „Kobiety są naiwne”, Gdańsk 2025

Kiedy jeszcze w listopadzie ubiegłego roku zadałam Krzysztofowi Skibie pytanie: – Co ty wiesz o kobietach, nawiązując do tytułu jego książki, odparł:

– Tyle, co każdy mężczyzna, czyli nic. Ale ta książka, siódma z rzędu, nie jest autobiografią ani nie zagłębia się w moje sprawy rodzinne, jak spekulują plotkarskie media. To zbiór opowiadań trochę w stylu Sławomira Mrożka, Edgara Kereta czy Rolanda Topora. Pokazuje świat absurdalnych zdarzeń, historie prawdziwe i nieprawdziwe. W moich opowiadaniach pojawiają się, np., kosmici, którzy mają duży wpływ na to, co się dzieje w Polsce. Bohaterem innego opowiadania są włoskie buty mojego ojca, Skiby, które pomagają koledze uciekać przed ZOMO, albo Jan Paweł II, który wspólnie z pewną emerytką zakłada organizację terrorystyczną i z determinacją wysadza własne pomniki – mówił. 

Dużo jest humoru oplecionego wokół naszej codzienności, otulonego w polskie historie, ale też uniwersalnego, który jest czytelny dla wszystkich. Dosypuję do tych moich historii szczyptę absurdu, który może pozwoli czytelnikom uśmiechnąć się, ale też nabrać dystansu do świata i rzeczywistości. Bo świat i rzeczywistość dostarczają nam wielu złych emocji. Jesteśmy teraz w stanie nieustannego rozedrgania. I mam nadzieję, że ta książka będzie też pełnić funkcję, w pewnym sensie, terapeutyczną. Pozwoli choć przez chwilę odreagować.

Krzysztof Skiba / autor książki „Kobiety są naiwne”

Tytuł książki został wzięty z jednego opowiadania o historii dwóch emerytek, które dały się nabrać sprytnym marketingowcom na… „poduszki, które przedłużają życie”.

Podczas spotkania Skiba zacytował to, co o jego najnowszej książce napisała m.in. Grażyna Wolszczak, aktorka pochodząca z Gdańska. A napisała tak: 

„Skiba pisze niby żartem, a śmiertelnie poważnie. Lekko jak piórko, a brzytwą po oczach. Żadnego tam bawienia się w konwenanse, zero poprawności politycznej. Mówi to, co chciałabym wyrazić, zanim jeszcze zdążyłam pomyśleć. Uwielbiam”.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze