Pomorscy policjanci powstrzymali „ustawkę” pseudokibiców
Powstrzymanie bijatyki, do której w sobotę, 24 czerwca dojść miało w miejscowości Żukczyn, to wspólny sukces funkcjonariuszy z Wydziału do Walki z Przestępczością Pseudokibiców Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku, Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie, Komendy Miejskiej Policji w Rzeszowie, Komendy Powiatowej Policji w Pruszczu Gdańskim oraz Komendy Miejskiej Policji w Gdyni. Jak słyszymy, policjanci na bieżąco monitorują wszelkie sygnały na temat aktywności grup powiązanych ze środowiskiem pseudokibiców. W tym przypadku zawczasu dowiedzieli się, że w weekend pseudokibice Arki Gdynia zamierzają zmierzyć się z wyjazdową ekipą z drugiego końca Polski – z Rzeszowa.
– Policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Pseudokibiców ustalili miejsce, w którym przed planowaną konfrontacją nocowali pseudokibice rzeszowskiego klubu piłkarskiego, a następnie ich wylegitymowali i sprawdzili bagaże, w których znajdował się sprzęt sportowy, w tym rękawice bokserskie i ochraniacze na szczęki. Funkcjonariusze wytypowali także wszystkie samochody, którymi przyjechali pseudokibice z Rzeszowa, tak aby zapewnić bezpieczeństwo podczas ich przemieszczania się po terenie województwa pomorskiego – wskazuje st. sierż. Piotr Pawłowski z zespołu prasowy KWP w Gdańsku.
PRZECZYTAJ TEŻ: Pseudokibice z Tczewa z zarzutami o pobicie
Z relacji mundurowych wynika również, że w Gdyni skontrolowali oni trzy pojazdy, którymi przemieszczali się członkowie „jednego z trójmiejskich klubów piłkarskich” [choć chodzi o gdyńską Arkę, to oficjalnie policjanci nie wskazują na konkretną drużynę – dop.red.].
– Podjęte przez funkcjonariuszy działania doprowadziły do rezygnacji obu grup z przeprowadzenia „ustawki”, a pseudokibice z Rzeszowa, pod nadzorem policji, opuścili województwo pomorskie i wrócili do województwa podkarpackiego – zaznacza st. sierż. Piotr Pawłowski.
Napisz komentarz
Komentarze