Wokół mogiły mjr Władysława Wolniewicza zgromadziło się kilkudziesięciu mieszkańców regionu, wśród nich parlamentarzyści Magdalena Sroka i Jarosław Rzepa. Honorową wartę zaciągnęli harcerze z Hufca ZHP im. Kwidzyniaków. O muzyczną oprawę uroczystości zadbały panie z zespołu Marezianki z Marezy. Złożono wiązanki kwiatów, zapalono znicze.
Jak czytamy w materiałach Instytutu Pamięci Narodowej, Władysław Wolniewicz urodził się w 1890 roku we wsi Gorzyce pod Miłosławiem, w powiecie Września. Podczas I wojny światowej uczestniczył w walkach na froncie zachodnim, gdzie dwukrotnie odniósł rany. Pracował potem jako leśniczy, zorganizował też oddział Straży Ludowej w rejonie Parzęczewa. W trakcie powstania wielkopolskiego uczestniczył w walkach pod Wolsztynem, Kopanicą, Chwalimiem. 20 sierpnia 1919 złożył w Poznaniu egzamin oficerski, uczestniczył potem w wojnie polsko - bolszewickiej. W okresie międzywojennym był dyrektorem tartaków w Kieleckiem. Po II wojnie światowej zamieszkał początkowo we wsi Jarnatów (woj. lubuskie), od roku 1959 zaś we wsi Bedrony (obecnie Baldram) pod Kwidzynem. Zmarł w Kwidzynie w roku 1978 i został pochowany na tutejszym cmentarzu. Odznaczony był Medalem Niepodległości oraz Krzyżem Walecznych.
Warto dodać, że przez 28 lat na cmentarzu w Malborku Kałdowie pochowany był dowódca powstania wielkopolskiego gen. bryg. Stanisław Taczak, który zmarł w roku 1960.
Napisz komentarz
Komentarze