Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Arka nadal ma problem. Porażka z Górnikiem 0:1

Piłkarze Arki Gdynia nadal mają kłopot z utrzymaniem równej formy i skutecznej gry, zwłaszcza w Gdyni. W poniedziałek, 13 marca arkowcy przegrali w meczu Fortuny I ligi z Górnikiem Łęczna 0:1 (0:1).
Arka Gdynia, zawodnik
Arka przegrała mecz w Gdyni  

Autor: Karol Makurat | Zawsze Pomorze

Arka Gdynia włączyła się do obchodów Dnia Jedności Kaszubów, który przypada w niedzielę, 19 marca. Do tego nastroju dostosowali się także kibice na stadionie przy ul. Olimpijskiej, którzy skandowali: „Arka Gdynia Kaszebe”.

Piłkarze Arki od pierwszych minut przeważali, ale nic z tego nie wynikało. Gdynianie byli praktycznie cały czas przy piłce, celne podania i strzały na bramkę nie były jednak ich mocną stroną. Ta cecha gry Arki miała się później okazać decydująca o losach meczu.

W pierwszej połowie skuteczniejsi byli goście z Łęcznej, którzy w 19. minucie dość niespodziewanie objęli prowadzenie po strzale Milosza Kozaka. Arkowców, mimo że prezentowali się na boisku dojrzalej, nie było stać na wyrównanie.

W przerwie kibice mogli zobaczyć jak się gra w kaszubską grę Buczka.


Po przerwie Arka grała tak samo nieskutecznie, jak w pierwszej części, a to oznaczało, że z minuty na minutę traciła szansę na pełną zdobycz w tym meczu.

Porażka Arki z Górnikiem stała się więc faktem. Gdyńska drużyna na bramkę przeciwnika oddała tylko trzy strzały. Posiadanie piłki też nie było już tak wyraźne, jak w pierwszej połowie.

Arka znowu zagrała słabo. Gdynianie po tym meczu mają nadal 37 punktów i spadli na 6., ostatnie – premiowane grą w barażach o PKO Ekstraklasę – miejsce.

Arka Gdynia - Górnik Łęczna 0:1 (0:1)

Bramka: Milosz Kozak (19).


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama