Recepta na parkowanie pod szpitalem w Chojnicach? Radna chce zmian

Parking przy szpitalu w Chojnicach. Straż miejska wlepia mandaty

W 2022 roku chojnicka straż miejska odnotowała aż ponad 400 przypadków naruszenia przepisów przez kierowców parkujących w sąsiedztwie Szpitala Specjalistycznego w Chojnicach.

- Nagminne wręcz stało się parkowanie w okolicy zjazdu karetek przy szpitalu i to pomimo wyraźnego oznaczenia drogi o zakazie zatrzymywania się z obydwu stron. Sytuacja ta, oprócz oczywistego łamania przepisów prawa, stwarza zagrożenie dla wyjeżdżających ze szpitala pojazdów pogotowia i ratownictwa medycznego – informują strażnicy miejscy.

A dzieje się tak głównie dlatego, że od połowy 2021 roku za parkowanie przy szpitalu trzeba płacić. Kosztuje to 3 zł za godzinę lub 30 zł za cała dobę przez siedem dni w tygodni i 24 godziny na dobę. I o ile kierowcy już zdążyli się przyzwyczaić, iż płatne parkingi w dzisiejszych czasach to norma, to w tym przypadku dużym problemem jest oszacowanie czasu, na jaki trzeba wykupić parking.

Zauważyła to radna Mirosława Dalecka, która w imieniu mieszkańców i pacjentów, którzy się do niej w tej sprawie zgłosili, wystąpiła z interpelacją wprowadzenia zmian. Radna chciałaby, aby obowiązywała odpłatność za rzeczywisty czas korzystania z parkingu przy szpitalu.

Odpłatność za rzeczywisty czas korzystania z płatnego parkingu gwarantuje kierowcom i pacjentom poradni brak dodatkowego stresu i wychodzenia z kolejek do lekarzy, aby wykupić kolejny bilety i uniknąć kary

Mirosława Dalecka / radna powiatu chojnickiego

- Odpłatność za rzeczywisty czas korzystania przez kierowców z płatnego parkingu wprowadziło wiele szpitali w całej Polsce i przy wjeździe na płatny parking pobiera się bilet, a płaci się dopiero przy wyjeździe. Takie rozwiązanie gwarantuje kierowcom i pacjentom poradni szpitala płatność za faktyczny czas korzystania z parkingu bez dodatkowego stresu i wychodzenia z kolejek do lekarzy, aby wykupić kolejny bilety i uniknąć kary – uważa radna Mirosława Dalecka.

Jej zdaniem często zdarza się też, że kierowcy wykupują bilet na znacznie dłuższy czas (za co płacą znacznie więcej) niż to okaże się potrzebne. Jak dodaje, zmiana za opłatę może również doprowadzić do rzadszego łamania przepisów przy parkowaniu wokół szpitala.

- Rozpoczęły się rozmowy na temat ułatwień korzystania z parkingu dla pacjentów i odwiedzających szpital. Usprawnieniem byłby parkometr ustawiony w holu głównym szpitala tak, aby nie było konieczności opuszczania budynku na wypadek przedłużenia czasu postoju oraz przeszkolenie personelu biura podawczego i szatni w obsłudze tego urządzenia, by w razie potrzeby pomóc w dokonaniu płatności – informuje starosta Marek Szczepański.

I dodaje, że już w lutym na spotkaniu roboczym z przedstawicielami firmy obsługującej parking przy szpitalu omawiano także możliwość modernizacji istniejącego systemu, jak i stworzenia nowego systemu szlabanowego. - Na chwilę obecną nie zapadły żadne decyzje – dodaje starosta Szczepański.

Firma obsługująca parking z tytułu dzierżawy płaci szpitalowi 31,1 tys. zł brutto miesięcznie. Na terenie wydzierżawionego terenu wyznaczonych jest 173 miejsc dla klientów rotacyjnych, 11 miejsc dla inwalidów oraz 445 miejsc dla pracowników szpitala.
 

Usprawnieniem byłby parkometr ustawiony w holu głównym szpitala tak, aby nie było konieczności opuszczania budynku na wypadek przedłużenia czasu postoju

Marek Szczepański / starosta powiatu chojnickiego

Z zupełnie innym problem muszą mierzyć się np. mieszkańcy Gdyni, którzy skarżą się na brak miejsc parkingowych pod Szpitalem Św. Wincentego a'Paulo w Gdyni. W tej placówce mieści się jedyny oddział ratunkowy dla prawie ćwierćmilionowego miasta, a w pobliżu szpitala przy Placu Kaszubskim w Gdyni znajduje się jedynie 20 miejsc parkingowych. Trudno jednak znaleźć wolne miejsce, gdyż większość z nich jest zajęta przez kierowców, którzy przyjechali do centrum i to niekoniecznie w celach związanych ze zdrowiem. Niestety, szybkiego i skutecznego rozwiązania nie ma, gdyż problemem jest niekorzystne położenie szpitala.

- Szpital Miejski im. św. Wincentego a Paulo w Gdyni znajduje się w centrum miasta. W jego pobliżu nie ma żadnych rezerw terenowych, aby myśleć o stworzeniu parkingu dla korzystających z SOR - zwracała nie tak dawno uwagę w naszym artykule Magdalena Wojtkiewicz, rzeczniczka Zarządu Dróg i Zieleni w Gdyni.

Parkowanie przy szpitalach na Pomorzu

A jak to wygląda w innych miastach Pomorza? (na podstawie danych ze stron internetowych szpitali).

W Szpitalu Morskim im. PCK w Gdyni opłatę należy uiścić w wielkości adekwatnej do czasu korzystania z miejsca parkingowego w jednej z kas parkingowych bądź bezpośrednio u obsługi w tzw. portierni (przy wjeździe/wyjeździe ze szpitala). Koszt to 4 zł za godzinę lub 32 zł za całą dobę (pierwsze 15 minut jest bezpłatne). Opłata obowiązuje cały tydzień.

Na terenie parkingu przy Szpitalu Specjalistycznym w Wejherowie opłat parkingowych dokonuje się w jednym z ośmiu parkomatów. Pierwsza godzina kosztuje 4 zł, każda kolejna 5 zł. Za postój do trzech godzin (w godz. 7.00 – 19.00) płaci się 12 zł, a za cztery godziny 15 zł. Postój za cały dzień od 7.00 do 19.00 kosztuje 30 zł, a za noc (od 19.00 do 7.00) - 15 zł.

W Tczewie postój do 15 minut jest bezpłatny, a za każdą godzinę parkowania trzeba zapłacić 4 zł. Abonament na 7 dni dla pacjentów hospitalizowanych wynosi 50 zł.

W Starogardzie Gdańskim wjazd na parking jest możliwy po pobraniu biletu parkingowego przy wjeździe. Odpłatność za korzystanie z parkingu wynosi 2 zł (do 2 godzin) a za każdą kolejną godzinę płaci się 1 zł za godzinę (za czas od 3 do 5 godzin) i 50 gr za za każdą rozpoczętą godzinę powyżej sześciu godzin (do 11 godzin). Opłata za dobę to 8 zł, a od jednego do siedmiu dni 12 zł za dobę. Opłaty należy uiścić w automacie usytuowanym przy wjeździe na parking. Osoba wjeżdżająca na teren parkingu w celu podwiezienia pacjenta nie ponosi opłaty pod warunkiem, że opuści część płatną w ciągu 30 minut.