Ministerstwo Klimatu i Środowiska odpowiada na interpelację ws. TPK

W oświadczeniu skierowanym w połowie stycznia do minister Anny Moskwy, senator Sławomir Rybicki przywołał uchylenie przez wojewodę Dariusza Drelicha  uchwały Sejmiku o ochronie Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego, ograniczającej wycinki drzew i zakładającej utworzenie nowych rezerwatów przyrody. Uchwała ta mogła mieć wpływ na przygotowywany właśnie dziesięcioletni  Plan Urządzania Lasu. W piśmie do ministerstwa wspomniano również o apelu Grupy Inicjatywnej Mieszkańców Trójmiasta do wojewody pomorskiego przeciwko uchyleniu uchwały sejmiku podpisanym do dziś przez 5358 osób.

Senator zapytał minister o stanowisko resortu wobec decyzji wojewody pomorskiego, a także o to, czy ministerstwo podejmie jakiekolwiek działania w tej sprawie. W odpowiedzi, podpisanej przez wiceministra Edwarda Siarkę czytamy, że "kompetencje w zakresie parków krajobrazowych znalazły się w gestii sejmików województw", a ocena decyzji wojewody leży poza gestią ministra klimatu i środowiska. Trzeba więc czekać na rozstrzygnięcie sprawy przez sąd.

Kolejne pytania dotyczyły działań Lasów Państwowych na terenie TPK. Sławomir Rybicki chciał dowiedzieć się, czy ministerstwo podjęło jakiekolwiek działania ograniczające nadmierną wycinkę drzew w Trójmiejskim Parku Krajobrazowym. Jeśli tak, to kiedy i jakie? Jeśli nie, to z jakich powodów i czy ministerstwo planuje podjąć takie działania? Pytał także z jakich powodów na przestrzeni ostatnich lat Lasy Państwowe prowadzą niezwykle intensywną wycinkę drzew na terenie Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Ruszamy z akcją „Zostawmy lasy”. Coraz więcej wycinek na Pomorzu!

Wiceminister Siarka wytłumaczył, że gospodarka leśna na obszarze Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego realizowana jest zgodnie z planem urządzenia lasu dla Nadleśnictwa Gdańsk na lata 2015-2024.

- Z przeprowadzonej analizy wynika, że oddziaływanie projektu planu urządzenia lasu na środowisko przyrodnicze na gruntach w zarządzie Nadleśnictwa Gdańsk (...) ocenione zostało, jako pozytywne. Plan urządzenia lasu dla Nadleśnictwa Gdańsk na lata 2015-2024 został sporządzony z uwzględnieniem zasad hodowli, ochrony, urządzania, ochrony przeciwpożarowej i użytkowania lasu, jak i wymogów ochrony przyrody, krajobrazu oraz ochrony różnorodności biologicznej - czytamy w odpowiedzi wiceministra.

Wiceminister Siarka wytłumaczył, że gospodarka leśna na obszarze Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego realizowana jest zgodnie z planem urządzenia lasu dla Nadleśnictwa Gdańsk na lata 2015-2024

Ministerstwo Klimatu i Środowiska  wyjaśnia, że "zaniechanie inicjowania procesu zastępowania dojrzałego drzewostanu przez nowe pokolenie lasu, co prawda utrzymałoby w krótkookresowej perspektywie zbliżony stan krajobrazu, ale spowodowałoby dalsze narastanie problemu i w efekcie doprowadziło do jeszcze większej akumulacji działań gospodarczych w krótkim okresie czasu w przyszłości, albo w ostateczności do rozpadu tych drzewostanów i całkowitego pozbawienia przyszłych pokoleń walorów danego lasu, również w zakresie zrównoważonego czerpania z tego obszaru różnego rodzaju pożytków, w tym drewna".

Wiceminister Siarka przyznaje równocześnie, że obecny PUL zakłada pozyskanie większej ilości drewna, niż w poprzednim dziesięcioleciu. Tylko na 15 proc. powierzchni lasów, będących w gestii Nadleśnictwa Gdańsk nie wskazano żadnych zabiegów. Z kolei na powierzchniach proponowanych do wyrębu zaplanowano pozostawienie co najmniej 5 proc. powierzchni drzewostanu do naturalnego rozpadu. Stopniową przemianę pokoleniową zapewniają jednak "rębnie złożone", czyli obszary lasu, które mają być wycinane nawet przez czterdzieści lat.