- Zastrzeżenia do koncepcji projektu wniósł Wojewódzki Konserwator Zabytków - informuje Małgorzata Mykowska, rzeczniczka tczewskiego magistratu. - Konserwator uznał m.in., że napis powinien nawiązywać do charakterystycznych obiektów historycznych znajdujących się w jego otoczeniu i zarekomendował wykonanie napisu z elementów stalowych, nitowanych, nawiązujących do zabytkowego mostu.
Igor Strzok podważa także umieszczenie na konstrukcji znaków heraldycznych oraz grafik (elementem konstrukcji miał być herb Tczewa, a napis ozdobiony motywem kwiatów kociewskich). Zastrzeżenia konserwatora dotyczą również wymiarów napisu, jego lokalizacji oraz niewłaściwego, jego zdaniem, skomponowania z otoczeniem, a więc Mostem Tczewskim i widokiem na Stare Miasto.
Konserwator uznał m.in., że napis powinien nawiązywać do charakterystycznych obiektów historycznych znajdujących się w jego otoczeniu i zarekomendował wykonanie napisu z elementów stalowych, nitowanych, nawiązujących do zabytkowego mostu.
Małgorzata Mykowska / rzeczniczka prasowa UM Tczew
- W tej sytuacji projektant wystąpił do nas o przedłużenie terminu wykonania projektu budowlanego do końca tego roku - mówi rzeczniczka.
Mirosław Pobłocki, prezydent Tczewa przyznał, że nie widzi możliwości tak istotnych zmian w napisie 3D.
- Po pierwsze był to projekt realizowany w ramach budżetu obywatelskiego - wyjaśnił prezydent. - Poza tym z przygotowanych propozycji, to internauci zdecydowali, jak ma wyglądać ten napis. Znaleźliśmy inne, równie atrakcyjne miejsce do wyeksponowania napisu „Tczew” w 3D. Stanie on na terenie vis-a-vis sądu rejonowego. Ta lokalizacja nie podlega pod jurysdykcję konserwatora zabytków, ani Wód Polskich.
Rezygnacja z pierwotnej lokalizacji jest także ważną informacją dla Starostwa Powiatowego w Tczewie w związku z planowaną odbudową Mostu Tczewskiego. Igor Strzok wniósł szereg zastrzeżeń, chroniąc zamontowane - na zabytkowej przeprawie - po wojnie przęsło ESTB. Obecnie trwają procedury związane z uzgadnianiem planu zagospodarowywania przestrzennego dla terenu bulwaru, które leży w gestii miasta. Jest to niezbędne żeby starostwo mogło ogłosić przetarg na kolejny etap odbudowy mostu (powiat uzyskał na ten cel 65 mln zł z Polskiego Ładu). Niestety, jak na razie, całość utknęła na poziomie konserwatora, a czasu na ogłoszenie przetargu jest tymczasem coraz mniej.
Napisz komentarz
Komentarze