Przedstawienie patologicznych sytuacji mieszkaniowych w Gdańsku i w Polsce, przypomnienie problemów lokatorskich i prezentacja żądań polskich grup lokatorskich zawartych w Gdańskiej Deklaracji Lokatorskiej – to główne powody organizacji Międzynarodowych Dni Akcji Mieszkaniowej, które odbywają się od kilku dni nie tylko w całej Polsce, ale i w wielu miejscach na całym świecie. W niedzielę taki protest zorganizowano również w centrum Gdańska.
– Dzisiaj na całym świecie trwa walka o ziemię i dach nad głową, która jednoczy ludzi bez względu na to, skąd pochodzimy, czy mieszkamy w miastach, czy na wsiach. Wszyscy mierzymy się z tymi samymi siłami, pchającymi nas w stronę biedy i prekaryzacji, pozbawiającymi nas bezpiecznego dachu nad głową – podkreślają organizatorzy.
Jak sami podkreślają, sami są lokatorami i najemcami, którzy postanowili stawić opór nielegalnym eksmisjom i walczyć o sprawiedliwe wynagrodzenia oraz bezpieczny dach nad głową, a także ludźmi, którzy są bez domów i domagają się godnego mieszkania dla wszystkich.
– Wszystkich nas łączy to, że odmawiamy akceptacji systemu, który traktuje nasze domy, przestrzeń życiową i nas samych jako zasoby. Jesteśmy ludźmi, a godny dach nad głową to nasza podstawowa potrzeba życiowa – argumentują i podkreślają, że łączą swoje siły na całym świecie, by przeciwstawić się korporacyjnej zachłanności i bezczynności rządów.
Postulaty Międzynarodowych Dni Akcji Mieszkaniowej 2025. Żądają:
- Domów dla ludzi, nie dla zysku!
- Zakończenia spekulacji na rynku nieruchomości i dominacji dużych właścicieli.
- Gwarancji mieszkania jako dobra publicznego, nie luksusowego!
- Zniesienia władzy i przywilejów wielkich właścicieli nieruchomości!
- Rozbicia monopolu i zwrócenia ziemi społecznościom.
- Braku władzy korporacji nad mieszkaniami.
- Mieszkań odpornych na zmiany klimatu, w tym na katastrofy naturalne, klimatycznie i emisyjne.
- Końca finansowania wojen, zbrojeń i militaryzacji, by w zamian zadbać o bezpieczeństwo wewnętrzne i socjalne.
Napisz komentarz
Komentarze