Wypadek statku na Motławie. Trwają sekcje zwłok ofiar
- Zostało już wszczęte śledztwo na okoliczność sprowadzenia katastrofy w ruchu wodnym. Postępowanie prowadzone będzie przez Prokuraturę Okręgową w Gdańsku – relacjonuje prokurator Grażyna Wawryniuk, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Gdańsku. - O godzinie 9 rozpoczęto sekcje zwłok osób, które poniosły śmierć w zdarzeniu. Także dzisiaj zostaną przeprowadzone czynności z dwoma zatrzymanymi mężczyznami – zapowiada.
Wspomniani mężczyźni to członkowie załogi jednostki „Galar Gdański” – niewielkiej łodzi, która w sobotę po południu przewróciła się do góry dnem. Jeden z 19-latków miał na turystycznej jednostce pełnić funkcję „kapitana”, natomiast drugi sternika. Z informacji przekazanych nam w sobotę przez policję wynika, że wstępne badanie nie wykazało w ich organizmach alkoholu. Obok nich na pokładzie znajdowało się 12 pasażerów (ta liczba – według naszych ustaleń - nie przekraczała dozwolonej)
CZYTAJ RÓWNIEŻ: 14 osób wpadło do Motławy w Gdańsku, po tym jak przewróciła się łódź! Trzy osoby nie żyją
Wypadek na Motławie. 4 ofiary śmiertelne
W sobotę – podczas akcji ratowniczej – zanim udało się go przewieźć do szpitala zmarł 59-letni mężczyzna, a tego samego wieczora, w placówce medycznej, zmarła 27-latka, która znajdowała się w zaawansowanej ciąży. Nazajutrz śmierć poniosła 50-letnia kobieta, której czynności życiowe podtrzymywane były przez specjalistyczną aparaturę.
Zostało już wszczęte śledztwo na okoliczność sprowadzenia katastrofy w ruchu wodnym. Postępowanie prowadzone będzie przez Prokuraturę Okręgową w Gdańsku. O godzinie 9 rozpoczęto sekcje zwłok osób, które poniosły śmierć w zdarzeniu. Także dzisiaj zostaną przeprowadzone czynności z dwoma zatrzymanymi mężczyznami
prok. Grażyna Wawryniuk / rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Gdańsku
Śledztwo dotyczy katastrofy, która spowodowała śmierć, a więc przestępstwa zagrożonego karą od 2 do 12 lat więzienia, choć ważne by zaznaczyć, że w poniedziałek rano, zatrzymani mężczyźni nie usłyszeli jeszcze żadnych zarzutów, a w sprawie nie mieli statusu podejrzanych. Wstępne wyniki sekcji zwłok zmarłych osób być może znane będą już w poniedziałek 10 października, jednak pełne ekspertyzy poznamy najwcześniej za kilka tygodni. W postępowaniu śledczy bez wątpienia poproszą o ekspertyzy biegłych kilku specjalizacji, jednak na obecnym etapie nie informują o szczegółach swoich planów w tym względzie.
- Przez biegłych wykonane zostały oględziny wydobytego na brzeg galara. Przesłuchani zostali świadkowie: pasażerowie jednostki, choć jeszcze nie wszyscy, z tych którzy trafili do szpitala. Uzyskaliśmy opinię biegłego lekarza w sprawie ich stanu zdrowia i skutków, jakie miało na niego zdarzenie. Ta opinia została sporządzona w niedzielę na podstawie dokumentacji medycznej pozyskanej ze szpitali. Przesłuchani zostali także inni świadkowie – załogi jednostek, które w momencie zdarzenia znajdowały się w jego rejonie – zaznacza rzeczniczka prasowa gdańskiej „Okręgówki”.
Napisz komentarz
Komentarze