Po likwidacji Heliosa. Kino wróci do Tczewa!

Od pewnego czasu krążyły pogłoski, że jedyne kino może zniknąć z Tczewa, ale wierzono, że jeszcze uda się temu zapobiec. Niestety, przekazana przez sieć kin Helios informacja, pozbawiła tczewskich kinomanów złudzeń. Okazuje się, że kino znika po wypowiedzeniu mu umowy przez właściciela Galerii Kociewskiej, gdzie mieściło się przez ostatnich 10 lat.

Sprawą zainteresował się prezydent Tczewa.

– Rozmawiałem z właścicielem galerii w sprawie kina – poinformował Mirosław Pobłocki. – Potwierdził trudne rozmowy z operatorem, który wykorzystując zakończenie 10-letniego okresu umowy, próbuje wynegocjować lepsze warunki dla siebie. Jednocześnie zadeklarował, że kino pozostanie. Najwyżej może zmienić się operator.

Z firmy Inbab z Białej Podlaskiej, będącej właścicielem Galerii Kociewskiej otrzymaliśmy krótkie wyjaśnienie zaistniałej sytuacji: – Uprzejmie informujemy, że działalność kina w Galerii Kociewskiej będzie utrzymana i wkrótce zostanie ponownie otwarte przez obecnego bądź nowego operatora – napisała nam Katarzyna Czajkowska, pełnomocnik ds. rozwoju/rzecznik firmy. - Pragniemy tym samym uspokoić mieszkańców Tczewa oraz okolic, którzy obawiają się utraty jedynego kina w mieście. Prosimy o cierpliwość oraz wyrozumiałość. O szczegółach poinformujemy wkrótce.

O pożegnanie się sieci kin Helios z Tczewem zapytaliśmy również samych zainteresowanych. Oto jaką odpowiedź otrzymaliśmy:
„Z przykrością informujemy, iż w związku z faktem wypowiedzenia umowy najmu przez właściciela Galerii Kociewskiej z dniem 17 czerwca br. kino Helios w Tczewie zaprzestaje swojej działalności. Mimo podjętych prób nie osiągnęliśmy porozumienia z operatorem galerii w kwestii kontynuacji współpracy. Z wyrazami szacunku, Zespół ds. komunikacji z Widzami Helios SA”

Informacja zamieszczona na profilu facebookowym prezydenta wywołała gorącą dyskusję wśród tczewian. Jeden z internautów napisał: „Ogólnie to się nie dziwię, że Helios negocjuje ceny najmu, prowadzenie kina w dobie streamingu (Netflix i inne) i ostatnich dwóch lat pandemii, nie należy do najłatwiejszych. Oby się dogadali.”

Niejako przy okazji właścicielowi Galerii Kociewskiej dostało się od tczewian w temacie samej galerii: - A może coś nie tak jest z właścicielem i jego stawkami, skoro z galerii ciągle znikają sklepy i punkty usługowe? – pytała internautka Adrianna.

Internauci sami „rozejrzeli się” w temacie potencjalnego następcy. Najczęściej wskazywano sieć kin Cinema, które już działają choćby w Trójmieście w obiektach Inbabu. Czy tak się stanie pokaże czas. Na razie mieszkańcom pozostały wycieczki do Trójmiasta lub kino domowe.

Tczew już był pozbawiony kina przez kilka lat, kiedy przed prawie 20 laty zniknęło kultowe kino Wisła. Ostatnie seanse można tam było obejrzeć w 2005 roku. Z pewnością wielu tczewian jeszcze pamięta te czasy. Sala kinowa Wisły nieco straszyła wyglądem, infrastrukturą i wyposażeniem. Narzekano również na to, że premiery pojawiały się w nim zazwyczaj z dość znacznym opóźnieniem w stosunku do Gdańska – przez co wielu potencjalnych widzów wolało zapłacić za bilet PKP i dany film obejrzeć szybciej w Trójmieście. Przez kilka lat miasto pozbawione było takiej placówki kulturalnej. Dopiero w 2012 roku w grodzie Sambora pojawił się Helios. Wreszcie pojawiły się ciekawe filmy i godne warunki do oglądania. Minęło 10 lat i sytuacja znowu się powtarza... Tczew bez kina!