W Europejskim Centrum Solidarności w Gdańsku trwa II Edycja Baltic Nuclear Energy Forum (BNEF) – największego wydarzenia poświęconego energetyce jądrowej w rejonie Morza Bałtyckiego. Jej tematem przewodnim jest rola regionów w rozwoju energii jądrowej i maksymalizacja udziału „wkładu lokalnego” w procesach inwestycyjnych.
Nie zmarnujmy tej szansy
Zainteresowanie tematyką jest olbrzymie. W konferencji bierze udział 650 osób, w tym wielu przedstawicieli pomorskiego biznesu, którzy liczą na udział w – jak to ujął marszałek województwa pomorskiego Mieczysław Struk – „podziale tego tortu”, jakim jest największa inwestycja w Polsce, czyli budowa elektrowni jądrowej w Choczewie. W tym celu Agencji Rozwoju Pomorza zlecono zadanie koordynacji działań mikro, małych i średnich firm, gotowych uczestniczyć w procesie budowy elektrowni jądrowej.
– Pracujemy nad tym, aby samorządy terytorialne w powiatach lęborskim, wejherowskim i puckim, mogły skorzystać z nowo powstałej infrastruktury, a tereny, które utracą walory turystyczne, miały zapewniony odpowiedni program rekompensat – zapewniał marszałek Struk.
– Pomorze staje się dziś Śląskiem, miejscem, gdzie produkuje się energię dla Polski – mówił minister Jacek Karnowski.
Jego zdaniem to wielka szansa dla Pomorza i – tu dosłowny cytat: „nie należy tego spieprzyć”.

– Może być Śląsk, ale zielony – wtórowała mu wojewoda pomorska Beata Rutkowska. – Serce polskiej energetyki przesuwa się na Pomorze. To tutaj powstają farmy wiatrowe i pierwsza elektrownia jądrowa. Rolą administracji jest zapewnienie, aby cały proces decyzyjny odbywał się w odpowiednim czasie.
O wyzwaniach dla szkolnictwa wyższego mówił prof. Piotr Stepnowski, rektor Uniwersytetu Gdańskiego, przewodniczący Zgromadzenie Uczelni Fahrenheita (UG, PG, GUMed), która była jednym ze współorganizatorów konferencji. Prof. Stepnowski zapewniał, że gdańskie uczelnie są na to gotowe.
W związku z inwestycją potrzebna będzie przebudowa nie tylko szkolnictwa wyższego, ale także średniego i zawodowego. Tym, którzy zdecydują się podjąć kształcenie w tych kierunkach ma się to jednak opłacić. Jak zapewniali uczestniczący w konferencji paneliści, kompetencje w dziedzinie zapewnią zatrudnienie na co najmniej 10 lat.
Choczewo i co dalej?
Jak poinformował p.o. prezesa Polskich Elektrowni Jądrowych Piotr Piela, na terenie, gdzie powstanie pierwsza polska elektrownia jądrowa kontynuowane są badania geologiczne. Ich wyniki pozwolą na dokładne wyznaczenie miejsc, w których staną trzy reaktory AP-1000 oraz instalacje chłodzące i instalacje zasilania.
Już za miesiąc badanie te zostaną rozszerzone na cały 400-hektarowy teren budowy.
– Jednocześnie będziemy już prowadzili badania morskie, które umożliwią nam przygotowanie przyszłego projektu instalacji zasilania wodą chłodzącą naszego projektu i zrzutu wody gorącej – mówił Piotr Piela. – Natomiast wokół placu budowy partnerzy przygotowują zaplecze, które umożliwi poprowadzenie procesu budowy elektrowni.
Jak wyjaśnił prezes Piela chodzi o drogi dojazdowe, kolej, bocznice, morski terminal rozładunkowy oraz stacje i linie energetyczne. Koszt tych inwestycji to ponad 5 mld zł.
W ubiegłym roku pełnomocnik rządu ds. infrastruktury energetycznej Maciej Bando określił przybliżony koszt budowy elektrowni w Choczewie na 115 mld zł plus około 35 mld kosztów działalności spółki i inwestycji towarzyszących. Na gdańskiej konferencji z ust niektórych uczestników mogliśmy usłyszeć już o „200-miliardowej inwestycji”.
Wiadomo, że na Choczewie się nie skończy. Polskie plany atomowe obejmują budowę drugiej elektrowni. Ogłoszono właśnie krótką listę jej potencjalnych lokalizacji. Są na niej: Bełchatów, Konin, Kozienice i Połaniec, przy czym dwie pierwsze z nich traktowane są jako „podstawowe”. We wszystkich wspomnianych miejscowościach funkcjonują elektrownie węglowe, które miałyby zostać zastąpione przez „atom”. Pozwoliłoby to na wykorzystanie już istniejącej infrastruktury, a poza tym zapewniłoby utrzymanie miejsc pracy i dalszy rozwój regiony, już w oparciu o nowe technologie. Ostateczna decyzja ma być ogłoszona w przyszłym roku.
Napisz komentarz
Komentarze