Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Gdańsk: Potężny pożar na Przeróbce! Płoną dawne Zakłady Naprawcze Taboru Kolejowego, w środku m.in. rowery Mevo

Potężny pożar na terenie byłych Zakładów Naprawczych Taboru Kolejowego na gdańskiej Przeróbce. Już z daleka w środę, 5 lutego widać potężny słup dymu. W budynku znajdowały się m.in. rowery elektryczne Mevo i baterie. Na miejscu jest 45 zastępów, łącznie 150 strażaków. W pożarze ranna została jedna osoba.
Kliknij aby odtworzyć

Aktualizacja | godz. 20:20

W Gdańsku ogień gasi już około 300 strażaków i 80 pojazdów. Dowodzenie akcją przejął Komendant Główny PSP. Pomorskie 998 podaje, że pożar spowolnił, ale wciąż jest możliwość rozwoju.

Na miejscu pracują plutony z: Tczewa, Wejherowa, Gdyni, Chojnic, p. lęborskiego, gdańskiego, kartuskiego.

Aktualizacja | godz. 20:00

W pożarze przy ul. Siennickiej ucierpiały nie tylko rowery Mevo i zabytkowy budynek. Dorobek życia stracił także organizator koncertu Symphonic Beats, który niedawno relacjonowaliśmy. Na Przeróbce przechowywał sprzęt oświetleniowy, nagłośnienie i komputery. Ogień rozprzestrzeniał się w niebywałym tempie. Do tego stopnia, że mężczyzna nie zdążył nawet wsiąść do swojego samochodu, ponieważ runęła na niego ściana. Straty szacowane są na co najmniej 300 tys. zł.

pożar, Zakłady Naprawcze Taboru Kolejowego, Gdańsk 205

Aktualizacja | godz. 18:10

W pożarze dawnych Zakładów Naprawczych Taboru Kolejowego w Gdańsku ranna została jedna osoba.

– Brała udział w ewakuacji mienia. Osłabiona, zgłosiła się do ambulansu medycznego PSP, a następnie zabrana została na dalszą obserwację przez PRM – poinformował kpt. Jakub Friedenberger z KWP Gdańsk.

Aktualizacja | godz. 18:00

Na miejsce pożaru przyjechała wojewoda pomorska Beata Rutkiewicz. Zwołano specjalną konferencję z jej udziałem, a także st. bryg. Mariana Hincy, zastępcy pomorskiego komendanta wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej w Gdańsku, na której poinformowano o aktualnym stanie pożaru oraz działaniach podjętych przez służby. Ogień nie został jeszcze opanowany. Pali się już 2/3 hali.

Do Gdańska jadą zastępca komendanta głównego PSP st. bryg. dr inż. Grzegorz Szyszko wraz z Grupą Operacyjną Komendanta Głównego PSP.

Pomorski Urząd Wojewódzki ostrzega, że dym może być toksyczny. Apeluje też o zamknięcie okien oraz niezbliżanie się do miejsca pożaru w promieniu 1 km.

Aktualizacja | godz. 17:20

Komunikat w sprawie pożaru wydał Pomorski Wojewódzki Konserwator Zabytków. Czytamy w nim, że wciąż płonąca hala na Przeróbce w Gdańsku w rejestrze zabytków znajduje się od 14 marca 2002 roku. Wpis obejmuje łącznie 11 obiektów, także bramę wjazdową i mur na terenie dawnych zakładów. 

Nasz urząd niezwłocznie po wybuchu pożaru skontaktował się z jednym z właścicieli (do którego należy największa ilość obiektów i terenu). Wszystkie zainteresowane strony zostaną powiadomione o kontroli, którą zaplanowaliśmy na najbliższy piątek, jeżeli oczywiście będzie to możliwe ze względów bezpieczeństwa.

Marcin Tymiński / rzecznik Pomorskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków

Dodał że Zakłady Naprawcze Taboru Kolejowego pochodzą z początku XX wieku (data powstania: 1912 rok). 

– Niestety, pewnie będziemy musieli powiedzieć, że hala była, a nie jest, unikatowym (chociażby ze względu na rozmiary) zabytkiem na terenie Gdańska. Strata jest ogromna – podkreślił Marcin Tymiński.

Aktualizacja | godz. 17:00

Kpt. Jakub Friedenberger z KWP Gdańsk podał, że powierzchnia hali, w której wybuchł pożar, to około 25 tys. m2. Około 10 tys. m2 dachu uległo spaleniu. Dogaszanie ognia może potrwać jeszcze wiele godzin.

Aktualizacja | godz. 16:00

W związku z pożarem, Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wysłało do mieszkańców Gdańska alert.

– Uwaga! Pożar hali w dzielnicy Gdańsk Przeróbka. Dym może być toksyczny. Zamknij okna. Nie zbliżaj się do miejsca pożaru w promieniu 1 km -– SMS o takiej treści około godz. 16 otrzymali mieszkańcy stolicy Pomorza. 

Aktualizacja | godz. 15:45

W momencie wybuchu pożaru w hali znajdowało się około 1500 rowerów MEVO, w tym:

  • ponad 1300 rowerów ze wspomaganiem elektrycznym,
  • 162 rowery standardowe,
  • 1000 akumulatorów zasilających rowery elektryczne.

Jak informuje Jarosław Maciejewski z Obszaru Metropolitalnego Gdańsk-Gdynia-Sopot, pożar nie wybuchł bezpośrednio w hali, w której przechowywano rowery MEVO. Znajdowała się tam część floty, która na zimę została tymczasowo wycofana z eksploatacji na terenie pomorskich gmin. 

Zgodnie z umową zawartą pomiędzy Obszarem Metropolitalnym Gdańsk-Gdynia-Sopot a CityBike Global, hiszpańska firma posiada ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnej.

– Obecnie trwa analiza skutków pożaru i jego wpływu na funkcjonowanie systemu MEVO. Będziemy Państwa na bieżąco informować o dalszych ustaleniach oraz ewentualnych konsekwencjach dla systemu rowerowego – informuje Maciejewski

Kłęby dymu nad Gdańskiem! Duży pożar na Przeróbce

Do stanowiska kierowania gdańskiej straży pożarnej informacja o pożarze na terenie byłego ZNTK przy ul. Siennickiej w Gdańsku dotarła o godz. 13.11. 

– Na razie nie ma żadnych informacji o poszkodowanych – informuje bryg. Jakub Jakóbczyk, oficer prasowy Komendanta Miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Gdańsku. – Z terenu objętego pożarem ewakuowano 60 osób. Na tę chwilę przyczyny pożaru nie są jeszcze znane.

Początkowo do akcji skierowano 8 zastępów straży pożarnej. Wkrótce do akcji wkroczyły kolejne dwa zastępy. Na miejsce pożaru w niedługim czasie dotrze cysterna z powiatu lęborskiego oraz strażacy z OSP Nowa Wieś Lęborska. Do akcji wyruszyli też strażacy z powiatu kartuskiego. Ze wstępnych informacji wynika, że na terenie objętym pożarem były rowery elektryczne i baterie.

Z uwagi na pożar na Przeróbce, Miejskie Centrum Zarządzania Kryzysowego w Gdańsku prosi o zamkniecie okien oraz unikanie przebywania na otwartej przestrzeni.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama