Na rzekę wypłynęły dwa lodołamacze czołowe: Puma i Tygrys, których zadaniem jest kruszenie pokrywy lodowej, oraz lodołamacze liniowe: Narwal, Nerpa i Manat, które poszerzają rynnę powstałą w lodzie.
Lodołamacze gotowe na zimę. Zobacz zdjęcia!
Statki popłynęły od ujścia Wisły do Tczewa oraz w kierunku powrotnym. Rejs miał przynieść sprawdzenie gotowości technicznej jednostek oraz sprawności załóg. W jego trakcie kontrolowano też oznakowanie szlaku żeglugowego i drożność koryta Wisły.
Jakie są zadania lodołamaczy?
Wody Polskie w Gdańsku – jak już informowaliśmy – dysponują flotą dziewięciu lodołamaczy rzecznych, gotowych w każdej chwili do akcji, cumujących w okolicy śluzy Przegalina Południowa. Ich zadaniem jest kruszenie pokrywy lodowej, by nie powstały zatory utrudniające spływanie wody do morza. W mniejszym stopniu chodzi o zapewnienie warunków do żeglugi śródlądowej, która w sezonie zimowym w naszym kraju jest bardzo skromna.
Oprócz już wymienionych jednostek, do dyspozycji pozostają jeszcze lodołamacze liniowe: Foka, Orka, Rekin oraz Żbik.
Najnowsze we flocie lodołamaczy są Puma, Narwal, Manat i Nerpa, zbudowane w ostatnich latach. Pozostałe jednostki pochodzą jeszcze z lat 80-tych poprzedniego stulecia.
Napisz komentarz
Komentarze