Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

40 litrów paliwa dziennie na 1 auto. Wszystko dla „pustych” faktur

Jedyny firmowy samochód przez 2 lata dziennie faktycznie przejeżdżał niespełna 60 kilometrów, ale rachunki wskazywały, że przemierzał ich tysiące. Urzędnicy „skarbówki” z Chojnic ujawnili ponad 100 „pustych” faktur, które spółce służyć miały wyłącznie do sztucznego zawyżania kosztów działalności.
(fot. Karol Makurat | Zawsze Pomorze)

– Podejrzenia u kontrolujących wzbudził fakt, że podatnik posiadający w środkach trwałych jeden samochód osobowy kupował bardzo duże ilości paliwa. W toku kontroli ustalono, że wykazana przez podatnika wielkość zużycia paliwa była kilkakrotnie większa niż średnia norma zużycia dla tego typu pojazdu – relacjonuje efekty pracy Urzędu Skarbowego w Chojnicach asp. Sebastian Pakalski, rzecznik prasowy Izby Administracji Skarbowej w Gdańsku.

Jak się dowiadujemy, na podstawie zgromadzonych informacji, instytucja sprawdziła, że jedyny faktycznie posiadany przez firmę w ramach działalności gospodarczej samochód osobowy średnio dziennie przejeżdżał 59 kilometrów. Tymczasem z faktur za paliwo wynikało, że w ciągu 2 lat zużył niemal 30 tysięcy litrów paliwa. Niespecjalnie skomplikowane wyliczenia pozwalają sprawdzić, że wykazywane zużycie paliwa w 24 miesiącach dziennie przekraczało 40 litrów (wliczając niedziele i święta).

116 faktur wystawionych na spółkę miało być „pustych”, a więc księgować fikcyjne zobowiązania VAT za benzynę, która nie została wykorzystana. Przypuszczenia kontrolerów się potwierdziły.

– Po zakończonych czynnościach podatnik złożył deklaracje korygujące, które były zgodne z ustaleniami kontroli, wykazując prawidłowe kwoty do wpłaty – słyszymy.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama