Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Polacy mieli szkolić Ukraińców i wysyłać ich na front. Ale brakuje chętnych

Nawet mimo obietnich wysokich zarobków, do formowanego w Polsce legionu ukraińskiego zgłosiło się za mało chętnych. Ochotnicy z Ukrainy, ale przebywający w Polsce, mieli być tu szkoleni, a potem wyruszyć na front.
Legion ukraiński
Ochotnikom szkolonym w Polsce oferowano wysokie wynagrodzenie - nawet około 20 tys. zł. Ale chętnych brakuje

Autor: Canva | Zdjęcie ilustracyjne

Na początku października w Polsce zaczęło się formowanie Legionu ukraińskiego. Ma być złożony z ochotników, których przeszkolimy w naszym kraju. Potem wyjdą oni na front.

Legion ukraiński w Polsce. Brakuje chętnych

Wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz wyjaśniał, że rekrutacja miała ruszyć już 1 września, ale „wtedy nie zgłosiła się wystarczająca liczba chętnych”.

– Rozumiem, że teraz Ukraina podjęła działania związane z informacją, rekrutacją i promocją tego procesu, liczymy więc na efekty – powiedział szef MON.

Chętni mogą zgłaszać się do Konsulatu Ukraińskiego w Lublinie. Wydawało się, że akcja się powiedzie.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Wojsko wezwie przed komisję tysiące osób. Kto może się spodziewać listu z armii?

Miały być tysiące żołnierzy. Wabikiem wysokie zarobki

Jednak szkolenia Ukraińców – jak podaje „Rzeczpospolita” – jeszcze się nie rozpoczęły. 

Z informacji, którą przekazał po spotkaniu w Kwaterze Głównej NATO w Brukseli minister obrony Władysław Kosiniak-Kamysz, wynika, że do legionu w Polsce zgłosiło się na razie ok. 300 osób. 

– Nie było masowego zgłaszania, nie było zainteresowania, na jakie liczyliśmy. Rozumiem, że ta akcja dopiero się rozkręca i docelowo przyniesie lepsze efekty. Kalkulacje były takie, że legion może liczyć 5-6 tys. – powiedział Kosiniak-Kamysz. 

Na razie nie ma pewności, kiedy ta jednostka osiągnie taki stan.

Szkolenie ma potrwać 35 dni. Ochotnicy mogą liczyć na wysoką pensję, bo to dla szeregowego nawet 190 tys. hrywien miesięcznie (ok. 19 tys. zł) .


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama