Przy uszkodzeniu stawu kolanowego nie zawsze konieczne jest założenie pełnej protezy. W co drugim przypadku zaawansowanej choroby zwyrodnieniowej zniszczeniu ulega tylko jedna strona stawu. I, jak tłumaczy Małgorzata Pisarewicz, dyrektor ds. komunikacji Szpitali Pomorskich, w takiej sytuacji endoprotezy wstawiane są nie na całość, ale na fragment zniekształconego kolana. I takie właśnie zabiegi, po raz pierwszy w Polsce wykorzystujące ramię robotyczne MAKO, przeprowadzili u czterech pacjentów specjaliści z Oddziału Ortopedii i Traumatologii Narządu Ruchu Szpitala Specjalistycznego w Wejherowie.
Wejherowo: Robot pomaga naprawiać uszkodzenia stawów kolanowych
Zakupione w październiku ubiegłego roku dla wejherowskiego szpitala ramię robotyczne MAKO pomaga w osadzeniu implantu z dokładnością do dziesiątych części milimetra. Pozwala także na pozycjonowanie elementów endoprotezy z dokładnością mniejszą od 1. stopnia, znacząco zmniejsza też ryzyko powikłań związanych z uszkodzeniem nerwów i naczyń, eliminując błąd ludzki. Sprzęt kosztował ponad 5 mln zł, z czego ponad 4 mln zł to środki samorządu województwa pomorskiego, a reszta pochodzi ze środków Szpitali Pomorskich.
– System robotyczny został w pełni dostosowany do naszych potrzeb – szczególnie w kontekście obsługi pacjenta z zaawansowanymi zmianami zwyrodnieniowymi – mówi dr n. med. Daniel Jaglarz, zastępca ordynatora Oddziału Ortopedii. – Aktualnie jesteśmy jednym z niewielu ośrodków w Europie, który obsługuje sprzętowo, a przede wszystkim merytorycznie, wszystkie trzy aplikacje MAKO, tzn. aloplastykę totalną stawu biodrowego, połowiczą i totalną stawu kolanowego.
Implantacje aloplastyk połowiczych zostały zaplanowane w oparciu o badania tomografii komputerowej i nową technikę implantacji metodą kinematyczną.
Napisz komentarz
Komentarze