W połowie 2022 roku radny Patryk Tobolski zwrócił się do władz Chojnic z inicjatywą, by, wzorem innych miast w Polsce, zorganizować w Chojnicach „Loterię PIT”. Jego zdaniem, to dobry pomysł funkcjonujący w miastach, które mają tzw. „sypialnie” na sąsiednich terenach wiejskich, bo zachęca mieszkańców do rozliczania się podatkami właśnie w mieście. Jednak wówczas burmistrz Chojnic Arseniusz Finster był na „nie”, gdyż uważał, że miasto i gmina to dwa bliźniacze samorządy.
Loteria dla nowych mieszkańców Chojnic?
– Role, funkcje życiowe, zawodowe oraz społeczne naszych mieszkańców przenikają się, zapętlają we wzajemnych interakcjach, niemożliwych do rozdzielenia. Wręcz nieetycznym byłoby pozbawianie wpływów, będącej partnerem od 32 lat, gminy, w sytuacji gdy wielokrotnie udzielała ona miastu Chojnice bezzwrotnej pomocy finansowej o wartości wielu milionów złotych, jak też była współinwestorem w szeregu ważnych dla naszych społeczności zadań – argumentował dwa lata temu burmistrz Chojnic, podkreślając też, że z tych samych względów gmina Chojnice nie realizuje podobnej loterii.
Ale gmina Chojnice właśnie przymierza się do losowania nagród wśród mieszkańców, którzy mieszkają na jej terenie i zechcą się do niej przemeldować, m.in. z miasta. Obecnie wielu nowych mieszkańców gminnych miejscowości nadal zameldowanych jest w Chojnicach (i tam płacą podatki). Stąd też właśnie powrót do tematu przez radnego Patryka Tobolskiego.
Jeśli nie podejmiemy takiej lub podobnej inicjatywy, która zachęca mieszkańców do meldowania się w mieście Chojnice, w najbliższym czasie możemy zauważyć kolejny spadek liczby mieszkańców. Uważam, że ta inicjatywa ma same plusy i z pewnością przełoży się na znaczny wpływ środków do budżetu miasta.
Patryk Tobolski / radny Chojnic
Radny proponuje, by w Chojnicach wśród osób, które się tam zameldują, losowano rowery, hulajnogi elektryczne lub konsole do gier.
– Uważam, że znaczna część nagród powinna być dedykowana osobom w młodym wieku, gdyż w większości to właśnie one nie czują potrzeby meldunku – dodaje Tobolski.
Wyprawka dla dziecka w Chojnicach?
To niejedyny pomysł Patryka Tobolskiego na zmianę wizerunku miasta na sprzyjające młodym rodzinom. Chciałby też w Chojnicach wprowadzić projekt „Jestem z Ciebie dumny – młody Chojniczanin”. Na czym miałby on polegać?
– Akcja miałaby charakteryzować się sfinansowaniem wyprawki, którą otrzymaliby rodzice nowo narodzonego dziecka. Uważam, że wpłynęłaby pozytywnie na wizerunek władz miasta, jak i przybliżyła oraz pogłębiła więzi społeczne. Wiele dużych, jak i małych gmin, zdecydowało się na takie kroki. M.in. warunkiem uzyskania wyprawki jest zameldowanie w danym mieście przynajmniej jednego rodzica oraz nowo narodzonego dziecka, a dodatkowo trzeba dołączyć oświadczenie o rozliczeniu podatku dochodowego od osób fizycznych za rok kalendarzowy poprzedzający rok urodzenia dziecka – argumentuje radny Tobolski.
Wzorem innych miast, taka wyprawka mogłaby zawierać: ubranka, kocyk, chusty, ręczniki, pampersy, chusteczki oraz list gratulacyjny.
– Uważam, iż świetnym pomysłem byłyby nadruki na ubrankach, np. z herbem Chojnic czy też wzorami kaszubskimi, w celu propagowania naszego miasta i kultury, która nas otacza. Jestem przekonany, że czas na wprowadzenie takiej inicjatywy jest idealny, w związku z przebudową oddziału położniczego w szpitalu. Taka inicjatywa, w połączeniu z przeprowadzonym remontem, może pozytywnie wpłynąć na zwiększenie liczby urodzeń w naszym szpitalu, co również dodatnio wpłynie na jego kondycję – dodaje Patryk Tobolski.
Co o tym pomyśle sądzi burmistrz Chojnic Arseniusz Finster?
– Zapoznałem się z inicjatywą gminy Chojnice, która ma doprowadzić do zameldowania mieszkańców, którzy zamieszkują na jej terenie. Realizacja konkursu czy też loterii, którą inicjuje gmina, skutkuje wydatkiem środków pieniężnych – mówi burmistrz Chojnic.
Zapewniam, że przeanalizuję sytuację i pragnę podkreślić, że mieszkańcy zamieszkujący, a niezameldowani, powinni w sprawach podatkowych wskazywać do urzędu skarbowego adres zamieszkania. Jeżeli czynią inaczej, to łamią obowiązujące prawo podatkowe. Myślę, że ważniejsza byłaby kampania, która uzmysłowi zamieszkującym obywatelom Chojnic fakt korzystania z przestrzeni miejskiej i konieczność płacenia podatków właśnie w miejscu zamieszkania. Po analizie liczby osób zamieszkujących Chojnice, a niezameldowanych, deklaruję powrót do ponownej analizy sytuacji.
Arseniusz Finster / burmistrz Chojnic
Napisz komentarz
Komentarze