Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Dyrektor szkoły pomylił 14-latka z dzikiem. Jest akt oskarżenia

Wieloodłamowego złamania kości podudzia doznał 14-latek postrzelony w połowie września 2021 r. na polu kukurydzy w kaszubskiej wsi. Strzelcem okazał się dyrektor lokalnej szkoły, polujący na dziki, który udzielił swojemu uczniowi pierwszej pomocy. Teraz myśliwy trafi przed sąd, grozi mu do roku więzienia.
(Fot. Pixabay | Zdjęcie ilustracyjne)

– Do zdarzenia doszło 12 września 2021 roku w miejscowości Załakowo, na polu kukurydzy. Oskarżony, będący członkiem Polskiego Związku Łowieckiego, dokonywał po zmroku odstrzału sanitarnego dzików, które często żerowały na tym polu. Po usłyszeniu dźwięku poruszających się kłosów kukurydzy, nie upewniwszy się we właściwy sposób, co do tożsamości poruszającego się obiektu, oddał strzał, sadząc, że mierzy do zwierzyny. Trafił w znajdującego się w gęstwinie 14-letniego chłopca. Po stwierdzeniu pomyłki, niezwłocznie udzielił pomocy pokrzywdzonemu – relacjonuje zdarzenia, objęte aktem oskarżenia przez Prokuraturę Rejonową w Kartuzach, prok. Grażyna Wawryniuk, rzeczniczka prasowa zwierzchniej Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.

Jak informują śledczy, pokrzywdzony 14-latek doznał „obrażenia na czas powyżej 7 dni w postaci rany postrzałowej, skutkującej wieloodłamowym złamaniem podudzia lewego”. Według ich ustaleń, chłopiec był narażony na bezpośrednie niebezpieczeństwo powstania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Myśliwy miał działać nieumyślnie, a w toku postępowania przyznać się do popełnienia przestępstwa i złożyć wyjaśnienia.

Akt oskarżenia trafi do sądu, a mężczyźnie grozi kara grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do 1 roku.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama