Muzeum szuka imion dla gdańskich pustułek z Dworu Artusa

– Początkowo, w maju, para pustułek przez krążyła nad Dworem szukając odpowiedniego miejsca do lęgu. Nie było z tym problemu, bo już w 2020 roku Justyna Manuszewska ze Stowarzyszenia Dla Pustułek – Falco Gedanense przygotowała przy pomocy naszej muzealnej brygady technicznej bezpieczne miejsce na gniazdo w oknie przybudówki Dworu od strony ulicy Chlebnickiej – mówi dr Janusz Marszalec, zastępca dyrektora Muzeum Gdańska. – To właśnie tam wychowaliśmy pierwszą trójkę piskląt pustułczych, a w 2021 roku czworo piskląt kaczki krzyżówki. Teraz znowu gościmy pustułki, lecz nie jest to ta sama para, która  trzy lata temu wychowała czworo piskląt. Samiczka, która dała się namówić na zasiedlenie gniazda w Dworze oraz samiec mają swoje numery identyfikacyjne na obrączkach. Pisklęta zaś otrzymają nowe i z tej okazji zapraszamy do nadania im imion.  

Początki związku pary pustułek były trudne. Samiczka ledwo uszła z życiem podczas walki o względy samczyka, potem musiała bronić gniazda przed kawkami i srokami. Od paru dni jest szczęśliwa mamą, karmi przy pomocy samczyka cztery dorodne pisklaki, równo rozdzielając kąski pożywienia. Za tydzień młode zostaną zaobrączkowane przez Justynę Manuszewską.

Przy okazji obrączkowania pisklakom zostaną nadane nowe imiona. To zadanie Muzeum Gdańska i Stowarzyszenie Dla Pustułek – Falco Gedanense pozostawia sympatykom aktywnym na mediach społecznościowych. Propozycję imion wraz z krótkim uzasadnieniem można pozostawić w komentarzu pod postem na Facebooku do piątku, 23 czerwca do godz 12.

- Płeć każdego z młodych poznamy dopiero podczas obrączkowania. Do tego czasu pozostawiamy je pod opieką matki. Dlatego propozycje nadsyłanych nam imion powinny być w miarę uniwersalne, albo umożliwiać odmianę, np. Krzyś/Krzysia. Pisklęta poznamy bliżej w przyszłym tygodniu – dodaje Janusz Marszalec.