5 stycznia wieczorem spółka Gdańskie Wodociągi zaalarmowała Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Gdańsku o dużych ilościach zanieczyszczeń substancji ropopochodnych na przepompowni Ołowianka.
- Inspektorzy WIOŚ w Gdańsku niezwłocznie udali się na miejsce zdarzenia. Aby nie dopuścić do przedostania się zanieczyszczenia na oczyszczalnię Wschód, zostało ono zatrzymane na kolektorze przepompowni przez Gdańskie Wodociągi. Według wstępnych ustaleń do nielegalnego zrzutu prawdopodobnie doszło na terenie dzielnic Zaspa lub Wrzeszcz Dolny. Zanieczyszczone ścieki zostały wypompowane i wywiezione wozami do podmiotu uprawnionego do przetwarzania tego rodzaju odpadów – informują w Wojewódzkim Inspektoracie Ochrony Środowiska w Gdańsku.
Pobrane próby ścieków analizuje Centralne Laboratorium Badawcze w Gdańsku. Wyniki analiz dostępne będą na początku przyszłego tygodnia. Pomorski Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska złożył w tej sprawie zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa z art. 183 § 1 kodeksu karnego, gdyż wystąpiła możliwość zagrożenia życia lub zdrowia, a także obniżenia jakości wody. Sprawcy grozi kara pozbawienia wolności od roku do lat 10.
Spółka Gdańskie Wodociągi uspokaja, że zanieczyszczenie zostało zatrzymane na przepompowni i praca oczyszczalni ścieków nie została zaburzona.
Napisz komentarz
Komentarze