Odstrzał dzików w Trójmiejskich lasach
Akcja odstrzału dzików, organizowana przez Nadleśnictwo Gdańsk, ma zapobiec rozszerzaniu się afrykańskiego pomoru świń (ASF). Mimo protestów naukowców i ekologów, którzy oferowali pomoc przy realnym zwalczaniu ASF i apelowali do premiera o wstrzymanie „pokazowego i nieskutecznego masakrowania całego gatunku”, akcja odstrzału jest kontynuowana od czterech lat i ma na celu „maksymalne obniżenie liczebności populacji”.
CZYTAJ WIĘCEJ: Spór o sensowność sanitarnego odstrzału dzików
W przypadku Nadleśnictwa Gdańsk oznacza to, że na 1000 hektarów lasów może przypadać najwyżej jeden dzik.
Odstrzelono 9 sztuk, pozostało 39,
Jak poinformował nas Robert Schultka, leśniczy ds. łowieckich Nadleśnictwa Gdańsk, do końca roku do odstrzału na terenie obwodu łowieckiego nr 69, położonego między obwodnica a zwarta zabudowa aglomeracji trójmiejskiej, przeznaczonych jest jeszcze 39 dzików. Podczas środowego polowania zastrzelono dziewięć sztuk. Rzecznik prasowy Nadleśnictwa Gdańsk Łukasz Plonus zapowiada, że kolejny odstrzał planowany jest na czwartek, 15 grudnia.
Napisz komentarz
Komentarze