Oszukiwał na portalu randkowym i miał narkotyki. Na widok policji zaczął uciekać

Na widok policji, rzucił się do ucieczki

Do zdarzenia doszło w niedzielę wielkanocną 20 kwietnia, gdy patrol drogówki zauważył znanego im 26-latka wjeżdżającego do myjni samochodowej przy ulicy w Lęborku. Funkcjonariusze wiedzieli, że mężczyzna posiada aktywny sądowy zakaz kierowania pojazdami. Na widok radiowozu kierowca porzucił samochód z włączonym silnikiem i zaczął uciekać pieszo, przeskakując przez ogrodzenia pobliskich posesji. W pościgu udział wzięli policjanci oraz dodatkowe patrole, które natychmiast rozpoczęły poszukiwania.

CZYTAJ TEŻ: Oszustwo „na inwestycję w minerały”. Mieszkanka Malborka straciła prawie 180 tys. zł

W porzuconym BMW funkcjonariusze odnaleźli opakowanie z substancją w postaci przezroczystych kryształków. Wstępne badania wykazały, że była to substancja psychotropowa 3-CMC w ilości prawie 50 gramów. Następnego dnia około południa kryminalni zatrzymali mężczyznę w wynajmowanym mieszkaniu na terenie Trójmiasta. Choć próbował jeszcze uciekać, został szybko obezwładniony.

Wyłudzał pieniądze na portalu randkowym

26-latek został doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszał zarzuty m.in. posiadania znacznej ilości narkotyków, łamania sądowego zakazu prowadzenia pojazdów oraz oszustw internetowych. Jak ustalili śledczy, mężczyzna przez ostatnie dwa lata wyłudzał pieniądze od użytkowników portalu randkowego. Podszywając się pod kobietę, nawiązywał kontakty z mężczyznami, po czym groził im ujawnieniem treści rozmów, domagając się w zamian pieniędzy. W ten sposób mógł uzyskać co najmniej 100 tysięcy złotych. Według ustaleń, proceder ten stanowił dla niego stałe źródło dochodu.

CZYTAJ TEŻ: Oszukany na portalu randkowym na ponad 15 tysięcy złotych

Zatrzymany działał w warunkach recydywy, dlatego grozi mu kara nawet 12 lat pozbawienia wolności. Jeszcze tego samego dnia stanął przed sądem, który przychylił się do wniosku prokuratury i zastosował wobec niego tymczasowy areszt na okres dwóch miesięcy. Za wykroczenie drogowe został także ukarany mandatem.

Sprawa ma charakter rozwojowy – policja kontynuuje działania mające na celu identyfikację wszystkich osób poszkodowanych przez podejrzanego.