Kościerska szkoła im. Józefa Wybickiego w pierwszy dzień szkoły przypominała... twierdzę. Na boisku oraz w okolicach szkoły przyjazd ministra zabezpieczało kilkudziesięciu policjantów i ochroniarzy. Nie zdołali oni jednak powstrzymać protestującej grupy, która gwizdała oraz krzyczała podczas wystąpienia ministra w sali gimnastycznej oraz podczas jego odjazdu spod szkoły.
A LO w Kościerzynie nieprzypadkowo wytypowano na ogólnopolską inaugurację roku szkolnego. Nosi ona bowiem imię Józefa Wybickiego, a rok 2022, decyzją Sejmu, w 200. rocznicę śmierci jest poświęcony właśnie twórcy „Pieśni Legionów Polskich”.
- Ten rok szkolny niesie wiele wyzwań, nadziei, ale też i niepokojów oraz trosk. Czasy nie są łatwe. Mamy nadzieję, że nauka zdalna już nam nie grozi, ale jest to pierwszy rok szkolny, który rozpoczyna się podczas wojny na Ukrainie. Cieszę się, że nie ma ani jednego miejsca w Polsce, z którego dochodziłyby informacje o jakichkolwiek problemach w szkołach w relacjach uczniów z Polski i Ukrainy – mówił Przemysław Czarnek.
Minister obiecał dyrekcji kościerskiej szkoły, w podziękowaniu za organizację inauguracji roku szkolnego, ufundowanie jednego z „Laboratoriów przyszłości”, dzięki któremu uczniowie będą mogli uczyć się poprzez eksperymentowanie, zdobywając praktyczne umiejętności związane z nowymi technologiami.
Minister obiecał też dyrektorom i organom prowadzącym zwiększenie o 11 mld zł subwencji oświatowej. A uczniom dał słowo, że nowa matura, która niesie za sobą wiele stresu, że będzie ona adekwatna do tryby nauki, czyli zostanie wzięta pod uwagę nauka zdalna w poprzednich latach. Jednym słowem – ma być łatwiej.
- Nie przejmujcie się, będzie dobrze – puścił oczko do uczniów minister.
Podczas uroczystości głos zabrali także wiceminister Funduszy i Polityki Regionalnej Marcin Horała oraz wojewoda pomorski Dariusz Drelich. Odczytano również list od premiera Mateusza Morawieckiego.
Jednak nie wszyscy uczniowie kościerskiego ogólniaka mieli okazję zobaczyć i posłuchać ministra. Ze względu na wielu zaproszonych gości inaugurację w szkolę podzielono na dwie tury. Do południa, z ministrem, nowy rok szkolny rozpoczęli uczniowie czterech klas.
Pozostali przyszli do szkoły już po wyjeździe Przemysława Czarnka. Na uroczystość zaproszeni zostali za to wszyscy nauczyciele liceum.
Po spotkaniu minister skorzystał z krótkiej gościny, ale nie zamierzał rozmawiać z protestującymi pod szkołą. Szybko wsiadł do podstawionego busa, który przez kilkadziesiąt minut stał z włączonym silnikiem pod placówką.
Napisz komentarz
Komentarze