„Bombowy” Roki [nl] i „patrolowiec” Szafir już w cywilu. Psy zakończyły służbę w starogardzkiej policji

Utarło się, że jeżeli w grę wchodzi policyjna „robota”, to na pewno z udziałem funkcjonariuszy. Tymczasem policyjne czworonogi, podobnie jak ich opiekunowie, też mają swój pierwszy i ostatni dzień służby. Szafir i Roki to psy ze starogardzkiej komendy, które dopiero co przeszły na zasłużoną emeryturę i spędzą ją ze swoimi przewodnikami.

„Bombowy” Roki i „patrolowiec” Szafir na emeryturze. Niezwykłe psy z Komendy Powiatowej Policji w Starogardzie Gdańskim

Roki

– Starszy z psów – „Roki” – rozpoczął policyjną karierę w październiku 2011 roku. Ze swoim ówczesnym przewodnikiem asp. sztab. Krzysztofem Kellasem odbył szkolenie w Zakładzie Kynologii Policyjnej w Sułkowicach – mówi asp. szt. Marcin Kunka, oficer prasowy starogardzkiej policji. – Roki został przeszkolony w zakresie wykrywania ładunków wybuchowych. Dzięki swoim niecodziennym umiejętnościom nasz „bombowy” pies, między innymi, brał czynny udział w policyjnym zabezpieczeniu Mistrzostw Europy Piłki Nożnej, które odbyły się w 2012 roku.

Rok później Roki rozpoczął dalszą służbę z następnym przewodnikiem, a zarazem przyjacielem, z którym spędził czas aż do zasłużonej emerytury. Wspólnie z asp. sztab. Łukaszem Kostką bardzo szybko złapali nić porozumienia. Często razem wyjeżdżali na różnego rodzaju kontrole obiektów pod kątem poszukiwania niebezpiecznych ładunków. Liczne patrole i służba w ramach zabezpieczania wielu imprez sportowo-rozrywkowych z dnia na dzień umacniały przyjaźń oraz budowały nierozerwalną więź pomiędzy policjantem a jego czworonożnym partnerem.

Jak mówi asp. sztab. Łukasz Kostka, nie potrzeba było słów, by Roki doskonale wiedział, co powinien zrobić. Kilkukrotnie przewodnik Edura, bo takie służbowe imię posiadał Roki, zajmował ze swoim podopiecznym czołowe miejsca, stając na podium podczas wojewódzkich eliminacji do Kynologicznych Mistrzostw Policji, oraz reprezentował województwo pomorskie na XIX Kynologicznych Mistrzostwach Policji w Sułkowicach.

Szafir

Szafir, którego policyjne imię brzmi Harab, przygodę w służbach mundurowych rozpoczął w październiku 2013 roku, również na szkoleniu w Sułkowicach, gdzie, dzięki opiekunowi asp. sztab. Łukaszowi Traczowi, zdobywał pierwsze szlify w psim policyjnym fachu.

– Od samego początku jego zadaniami były przede wszystkim patrolowanie miasta oraz poszukiwanie zaginionych osób – mówi asp. szt. Marcin Kunka. – Szafir wraz z przewodnikiem brał udział w wielu zabezpieczeniach meczów, a także często kierowany był w miejsca zdarzeń, gdzie zajmował się tropieniem sprawców przestępstw.

PRZECZYTAJ TEŻ: Piesikowe vel becikowe, czyli finansowy bonus… za adopcję psów w gminie Chojnice nadal działa

– Szafir jest psem wesołym, przyjacielskim, ale też czujnym i groźnym – mówi opiekun czworonoga.

Dał się poznać w trakcie wielu skutecznie zakończonych akcji policyjnych. Szafir miał też drugie oblicze. Dzięki łagodnemu usposobieniu był bohaterem wszystkich spotkań z dziećmi.

Przez cały okres służby Szafir i jego przewodnik asp. sztab. Łukasz Tracz tworzyli bardzo zgrany team. Więź, jaka ich łączyła, zaowocowała wieloma skutecznie zakończonymi akcjami, podczas których Szafir doprowadzał swojego przewodnika do tropionego przestępcy.

Asp. sztab. Łukasz Tracz ze swoim czworonożnym partnerem reprezentowali także starogardzką komendę w wojewódzkich eliminacjach XIV Kynologicznych Mistrzostw Policji dla przewodnika psa kategorii patrolowo-tropiącej, gdzie zajęli III miejsce.

Teraz obaj czworonożni funkcjonariusze zakończyli służbową karierę w Komendzie Powiatowej Policji w Starogardzie Gdańskim. Roki i Szafir przeszli do cywila, ale nie rozstali się ze swoimi opiekunami – to u nich spędzają emeryturę.

Zapytaliśmy opiekunów, czy ich czworonożni przyjaciele przystosowali się już do nowych warunków.

– Zarówno Szafir, jak i Roki, bardzo szybko odnaleźli się w nowej, emerytalnej rzeczywistości – mówią przewodnicy psów. – Nadal są z nami, tylko teraz częściej niż wcześniej widzą nas bez munduru. Do tego Szafir i Roki zdobyli przyjaciół – nowych domowników. Teraz nadszedł czas na zasłużony wypoczynek i zabawę – dodają funkcjonariusze.