Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Wiosną na Pomorzu przybędzie tablic STOP Zły kierunek

111 tablic ostrzegających przed wjazdem pod prąd postawi na polskich drogach Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. Kilka z nich stanie na Pomorzu – w Gdyni Chyloni, Gdańsku Osowej i na Kowalach.
Kolejnych 111 tablic ostrzegających przed wjazdem pod prąd, pojawi się w kilkudziesięciu lokalizacjach w Polsce, również na Pomorzu (fot. GDDKiA)

Pierwszych 10 takich tablic, w ramach pilotażu, GDDKiA ustawiła w latem 2021 r. Spotkały się one z pozytywną reakcją użytkowników dróg. Kolejne tablice pojawią się w miejscach, gdzie mimo stosownego oznakowania i samego układu jezdni wymuszającego prawidłową jazdę, niektórzy kierujący pojazdami łamią przepisy i stwarzają ogromne zagrożenie w ruchu drogowym - dla innych i dla samych siebie.

- Charakterystyczne duże żółte tablice z napisem „STOP Zły kierunek” i symbolem dłoni z umieszczonym na niej piktogramem znaku zakaz wjazdu, ustawiliśmy już w siedmiu lokalizacjach przy autostradzie A4 na węzłach Opole Zachód, Rzeszów Północ i Przemyśl oraz przed granicą Polski z Ukrainą w Korczowej. Do tego również na łącznicy węzła Głogów Południe na drodze ekspresowej S3 oraz w dwóch punktach na węźle Świlcza na S19 – wylicza GDDKiA.

Kolejnych 111 tablic ostrzegających przed wjazdem pod prąd, pojawi się w kilkudziesięciu lokalizacjach, zarówno w obrębie węzłów jak i MOP-ów. Tablice staną między innymi na autostradowych węzłach Łódź Górna i Piątek na A1 oraz Stryków i Zgierz na A2.

Pozostałe dotyczą węzłów na drogach ekspresowych lub MOP-ów: 

  • S1 - Bielsko-Biała Lipnik, Żywiec Soła i Zwardoń, 
  • S2 - Patriotów w Warszawie, 
  • S3 - Myślibórz, Gryfino, Pyrzyce, Skwierzyna i Gorzów Wielkopolski Południe, 
  • S5 - Czerniejewo, 
  • S6 - Gdynia Chylonia, Gdańsk Osowa i Kowale, 
  • S7 - Barcza, Kielce Południe, Jaworznia, Skarżysko Północ i Powierz oraz na MOP-ach Ostróda, Grabin, Olsztynek, Lutek i Pawliki, 
  • S8 - Sieradz Południe, Jakubów, Tomaszów Mazowiecki Południe, Studzianki, Paszków, Wypędy, Mszczonów Północ, Zambrów Zachód i Kołaki, 
  • S10 - Wałcz Północ, Wałcz Zachód i Witankowo, 
  • S11 - Kórnik Północ, Kórnik Południe, Gądki, Koninko, rondo Strugi i Szczecinek Śródmieście, 
  • S12 - MOP-y Markuszów, Piaski Zachód, 
  • S17 - MOP Niwa Babicka i Sarny, 
  • S19 - Kock Południe i Kock Północ, 
  • S52 - Jasienica, Bielsko-Biała Wapienica, Bielsko-Biała Francuska 
  • S74 - Kielce Zachód. 

- Montaż tablic powinien rozpocząć się w pierwszej połowie marca 2022. Nie wykluczamy również zamówienia kolejnej partii tablic - zapowiada GDDKiA.

Przypomnijmy, że tablice informacyjne nie są znakiem drogowym, mają służyć jako wzmocnienie obowiązującej organizacji ruchu. Kwestię znaków drogowych reguluje tzw. czerwona książka, czyli rozporządzenie ministra infrastruktury w sprawie szczegółowych warunków technicznych dla znaków i sygnałów drogowych oraz urządzeń bezpieczeństwa ruchu drogowego i warunków ich umieszczania na drogach. 

Kierowco - patrz na znaki!

Wjazdy na autostrady i drogi ekspresowe są oznakowane zgodnie z wymogami wspomnianego wcześniej rozporządzenia ministra infrastruktury. Układ łącznic i jezdni wymusza na kierowcach prawidłową jazdę. Niestety, czasami zdarzają się przypadki poruszania się po drogach szybkiego ruchu pod prąd.

- Niektórzy kierowcy ewidentnie łamią przepisy i stwarzają ogromne zagrożenie w ruchu drogowym - dla innych, jak i samych siebie. Zwracaliśmy już uwagę na ten problem w naszych wcześniejszych komunikatach. Przełożyło się to też na realne działania na sieci dróg krajowych - w ubiegłym roku ustawiliśmy pilotażowo pierwsze tablice, w tym zamontujemy kolejne – informuje GDDKiA.

Co robić, jeśli popełnisz błąd?

Jeżeli zobaczymy tablicę STOP Zły kierunek, będzie oznaczało, że jedziemy pod prąd. Jeżeli mamy jeszcze możliwość wyboru - wjedźmy w prawidłową łącznicę lub skręćmy w kierunku wyjazdu z MOP.  

Jak zachować się, gdy pomimo tablicy lub tradycyjnego oznakowania wjedziemy pod prąd na drogę szybkiego ruchu? Należy bezzwłocznie się zatrzymać w bezpiecznym miejscu - najlepiej na pasie awaryjnym i włączyć światła awaryjne. Następnie z zachowaniem szczególnej ostrożności opuścić pojazd i jeśli to możliwe schronić się za barierą ochronną. Kolejną czynnością powinno być powiadomienie służby drogowej lub policji, które pomogą kierowcy wydostać się z „pułapki”. Pamiętajmy, żeby pod żadnym pozorem nie wolno próbować samodzielnie zawracać! Powoduje to dodatkowe zagrożenie dla nas samych i innych uczestników ruchu. Takie manewry mogą skończyć się tragicznie. 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama