Wiadomość o odkryciu w lesie niewybuchów pojawiła się rankiem w piątek, 14 marca. Natrafili na nie strażnicy leśni w jednym z kompleksów leśnych w okolicach wsi Bięcino w gminie Damnica.
Bięcino: Dziki wykopały w lesie niewybuchy!
Na miejsce natychmiast udali się policjanci, w ich gronie także wyszkoleni pirotechnicy. Funkcjonariusze potwierdzili, że to pociski moździerzowe pochodzące z okresu II wojny światowej. Nie były to materiały zgromadzone przez ludzi i przechowywane dla późniejszego wykorzystania. Wręcz przeciwnie – niewybuchy były silnie skorodowane, lecz nadal grożące eksplozją. Wszystko wskazuje na to, że w ich wydobyciu na powierzchnię udział miały dziki ryjące w leśnej ściółce.
Na miejsce wezwano wojskowy patrol saperski. Do przyjazdu żołnierzy teren zabezpieczono przed dostępem osób postronnych.

Saperzy odkryli łącznie 21 pocisków. Zgodnie z obowiązującą w podobnych przypadkach procedurą, zostały one przetransportowane na wojskowy poligon, a tam zdetonowane przy braku zagrożenia dla ludzi.
Znalazłeś niewybuch? Powiadom policję
Policjanci ostrzegają, by w razie znalezienia podejrzanych przedmiotów nie ruszać ich, nie manipulować nimi ani ich nie demontować. Mimo upływu lat, materiały wybuchowe są wciąż groźne i mogą eksplodować, z tragicznym skutkiem.
Napisz komentarz
Komentarze