Wczoraj około godziny 14. policjanci z Komisariatu Wodnego Policji w Gdańsku, podczas patrolowania Zatoki Puckiej podjęli interwencję wobec sternika łodzi motorowej, który płynął w kierunku portu rybackiego w Kuźnicy. Interweniujący policjanci od razu w sterówce zauważyli otwartą butelkę wódki, a od mężczyzny wyczuli zapach alkoholu. Jego bełkotliwa mowa, agresywne zachowanie oraz to, że mężczyzna nie był w stanie utrzymać równowagi, chodząc po pokładzie, dodatkowo potwierdziły przypuszczenia policjantów.
Niestety mężczyzna, zamiast poddać się policyjnej kontroli, odwiązał swoją jednostkę od łodzi policyjnej i kontynuował przemieszczanie się w kierunku portu w Kuźnicy. Mężczyzna w porcie przycumował łódź „burta w burtę" i próbował zabarykadować się w sterówce. Policjanci skutecznie mu to uniemożliwili. Podczas interwencji mężczyzna był agresywny, nie stosował się do wydawanych przez policjantów poleceń, stawiał opór, nie chciał zejść z pokładu. Policjanci zmuszeni byli do użycia wobec 70-latka siły fizycznej, aby sprowadzić go na ląd.
Mieszkaniec Jastarni został zatrzymany i doprowadzony do jednostki Policji, badanie alkomatem wykazało, że miał blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Funkcjonariusze sporządzili stosowną dokumentację. O dalszych losach 70-letniego mieszkańca Jastarni, w związku z popełnionym przez niego przestępstwem kierowania łodzią motorową w stanie nietrzeźwości będzie decydował sąd. Za to przestępstwo grozi do 3 lat pozbawienia wolności.
Napisz komentarz
Komentarze