Gdańsk Miastem Równości. Nowe spoty, bilbordy i kampania miasta

- Tą kampanią chcemy zwrócić uwagę całego społeczeństwa naszego miasta na różne aspekty równości, która tak naprawdę dotyczy każdej i każdego z nas – powiedziała prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz, która przypomniała o przygotowanym 4 lata temu i od tej pory wdrażanym w mieście Modelu na rzecz Równego Traktowania. Model oparty na rekomendacjach, został napisany w oparciu o współpracę z organizacjami pozarządowymi.

- Przyjechałam w 2014 roku, przed okupacją Krymu do Polski. To była najpierw Biała Podlaska – ośrodek. Pamiętam, tam dawali nam książki, taka znajoma z Polski i były tam zdjęcia miast. Nie było tam napisane, jakie to miasta i ja tak powiedziałam dzieciom: „gdybym chciała mieszkać w Polsce to w tym mieście” i potem, z czasem, okazało się, że to był Gdańsk. Chyba Pan Bóg usłyszał mnie w tym momencie i jestem z tego bardzo zadowolona – opowiadała pani Susana, bohaterka jednego ze spotów przygotowanych w ramach zaplanowanej na 2 lata kampanii „Gdańsk Miastem Równości”. W nagraniu, które trafi do internetu wspomina ucieczkę przed wojną do naszego kraju i mówi o trudnym doświadczeniu muzułmanki, samotnej matki 4 dzieci.

Obok niej, w filmach pojawia się także pani Paulina z doświadczeniem niepełnosprawności, wskazująca na bariery stojące przed osobami z utrudnieniami w poruszaniu – jak choćby konieczność korzystania z bocznego czy tylnego wejścia do wielu miejsc.

- To, co chyba najbardziej mnie cieszy i co widzę w tej kampanii, to że ona mówi o relacjach, o ludziach, których spotykamy na co dzień, chociażby w naszym mieście, ale też o tych rozwiązaniach systemowych, które muszą iść w parze, żebyśmy wszyscy czuli się w miejscu, w którym jesteśmy, w którym żyjemy, po prostu dobrze - mile widziani i po prostu równi – zaznaczyła na inauguracji „Gdańsk Miastem Równości”.

O swoim poparciu dla projektu przekonywali m.in. Cezary Śpiewak-Dowbor - przewodniczący klubu radnych Koalicji Obywatelskiej w Radzie Miasta Gdańska oraz przewodnicząca klubu Wszystko dla Gdańska w RMG – Beata Dunajewska.

- Zgłaszają się takie osoby, które czują się w swojej pracy na przykład, dyskryminowane przez osoby, z którymi współpracują i żądają [respektowania] swoich praw, po prostu. To jest dla mnie czymś bardzo budującym, bo to pokazuje, że te zmiany postaw – nie trzeba na nie czekać dziesięciolecia – wystarczą takie dedykowane działania, które są sukcesywnie wdrażane – podkreśliła z kolei Marianna Palider z Gdańskiego Centrum Równego Traktowania, która zwróciła uwagę, że w 1 roku działania GCRT z różnych grup wsparcia skorzystało tam ponad 600 osób, a powyżej 200 – ze wsparcia indywidualnego. Wskazała również na znaczący wzrost zainteresowania potrzebujących wsparcia kontaktem z Centrum w ciągu kilkunastu miesięcy, kiedy funkcjonuje.