Dwaj niepełnosprawni sądzili, że przyjechali do pracy. Zostali zmuszeni do żebractwa

Dwoje małżonków z Mołdawii postanowili uczynić źródło dochodu z dwóch niepełnosprawnych mężczyzn, zmuszanych do żebractwa. 27-letni Mołdawianin wspólnie z młodszą o rok żoną zwerbowali dwóch kalekich mężczyzn na terenie Federacji Rosyjskiej, po czym w 2021 roku przywieźli ich do Polski. Ci dwaj mężczyźni - w wieku 47 i 65 lat - poruszali się na prowizorycznych wózkach inwalidzkich, składających się z deski obitej gąbką, z dołączonymi czterema kółkami. By się przemieszczać, odpychali się od podłoża packami budowlanymi. 

Mołdawianie obiecali im legalną pracę w Polsce, tymczasem już na miejscu zmuszali do żebractwa. Często zmieniali miejsce pobytu - ten nielegalny proceder odbywał się na terenie województwa: mazowieckiego, podkarpackiego, małopolskiego, w ostatnim czasie zaś pomorskiego. Wszystko wyszło na jaw, kiedy jeden z pokrzywdzonych Rosjan trafił do strzeżonego Ośrodka dla Cudzoziemców i o wszystkim opowiedział. 

Dochodzenie wszczęli funkcjonariusze Warmińsko-Mazurskiego Oddziału Straży Granicznej, którzy przeszukali dom w powiecie bytowskim, wynajmowany przez Mołdawian. Na miejscu znaleźli m.in. telefony komórkowe, paszporty obu Rosjan, gotówkę w złotych i euro łącznej wartości ponad 66 tysięcy złotych. Okazało się także, iż drugi w Rosjan w tym czasie żebrze pod jednym z miejscowych marketów. Małżonkowie zostali zatrzymani, w Prokuraturze Rejonowej Gdańsk-Śródmieście w Gdańsku usłyszeli zarzuty handlu ludźmi, za co grozi im kara nawet 20 lat więzienia. Wobec podejrzanych zastosowano środki zapobiegawcze w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy. 

Jak ustalono w trakcie dochodzenia, z żebractwa dwóch przymuszanych do tego ludzi osiągnęli dochód około 630 tysięcy złotych. Obaj Rosjanie zostali objęci ochroną przez fundację La Strada.