Cechuje ich zwykle chęć pomocy innym ludziom lub umożliwienie ciekawego spędzenia czasu osobom poszukującym swojego miejsca i przyjaciół. Podziękowaniem jest uśmiech na twarzach ludzi, którym poświęcają swój czas i nierzadko nawet własne pieniądze.
Gdańska dzielnica Oliwa ma niezwykłe szczęście do tego typu osób. Andrzej Stelmasiewicz – wyjątkowy człowiek, założył i wspiera Oliwski Ratusz Kultury, tętniący od lat kulturalnym życiem. Kilkadziesiąt metrów dalej w Domu Bramnym czyli Wielkiej Bramie (Porta Magna) zwanym „Domem Zarazy” działa z kolei Stowarzyszenie „Stara Oliwa”. Obiekt historyczny, powierzony stowarzyszeniu, był głównym wjazdem na teren historycznego opactwa cysterskiego, którego fundatorem byli książęta pomorscy. W 1709 r. Gdańsk nawiedziła epidemia dżumy, podczas której zmarło ponad 50% mieszkańców Oliwy. Wtedy w kaplicy Domu Bramnego zaimprowizowano kwarantannę i kościół dla chorych. Dla upamiętnienia tamtych wydarzeń dawny Dom Bramny zaczęto nazywać Domem Zarazy.
Stowarzyszenie „Stara Oliwa” założyła w 1997 roku i przez blisko 25 lat prowadziła Danuta Rolke-Poczman (1935-2022), nietuzinkowa postać, architektka, wizjonerka i miłośniczka Oliwy. To ona stworzyła tu centrum życia artystycznego, ważne miejsce na kulturalnej mapie Gdańska. Zorganizowała między innymi pierwsze w Gdańsku Dni Sąsiada oraz niezliczone i nieszablonowe wydarzenia kulturalne. Jej osobowość przyciągała artystów i ludzi ciekawych świata. Bywali tutaj pisarze, jak Paweł Huelle czy Stefan Chwin, muzycy jak np. Leszek Możdżer, malarze i aktorzy. Jeden z nich, Ryszard Jaśniewicz, założyciel Teatru z Polski 6 wystawił tu w latach 2008-2021 premierowo szesnaście monodramów. Dziś jest tu Scena Teatralna jego imienia. Prowadził też poetyckie warsztaty, które po śmierci aktora kontynuuje Gabriela Pewińska-Jaśniewicz.
Artysta kowalstwa Leszek Supiński wykonał dla Domu Zarazy meble i akcesoria, które do dziś budzą podziw gości. Ostatnią inicjatywą Danuty Rolke-Poczman był Oliwski Hejnał Pokoju skomponowany przez Jadwigę Możdżer.
Danuta Rolke-Poczman wskazała na swoją następczynię dr hab. Monikę Zytke, dyrygentkę i śpiewaczkę, będącą wybitną znawczynią muzyki gospel, żydowskiej i gruzińskiej. Jej recitale piosenek cieszą się niezmiennym powodzeniem. Pod jej opieką stowarzyszenie dalej się rozwija i animuje wydarzenia kulturalne i społeczne.
Regularnie odbywają się koncerty, spotkania poetyckie, spektakle teatralne, wystawy plastyczne, spotkania autorskie, opowieści historyczne i jam sessions. Realizowane są takie projekty muzyczne jak: „Gdańsk śpiewa” – bardzo niezwykłe koncerty, podczas których głównym wykonawcą jest publiczność oraz „Monika śpiewa Młynarskiego”. Organizowane są warsztaty artystyczne i spotkania integracyjne z pełną obsługą restauracyjną.
Jednak niewiele osób wie, że nowa pani prezes jest także certyfikowaną przewodniczką turystyczną. Stąd przywiązanie do historii i dbałość o powierzony jej zabytkowy obiekt, o którym z pasją opowiada. Niestety w znacznie gorszej kondycji jest „posocjalistyczny” pawilon, drugi obiekt w którym koncentruje się życie artystyczne stowarzyszenia. Dawniej pełniący funkcję Biura Obsługi Mieszkańców dzielnicy Oliwa obiekt jest w katastrofalnym stanie technicznym, wymagającym całkowitej modernizacji. Pomimo trudnych warunków lokalowych i braku klimatyzacji każdego dnia z zapałem ćwiczą tu zespoły muzyczne i teatralne.
Stowarzyszenie poszukuje obecnie partnerów, którzy udzielą wsparcia zarówno w zakresie spraw budowlanych, jak i pomocy w zakupie sprzętu audiowizualnego oraz mebli lub udzielą pomocy finansowej przy organizacji koncertów i innych wydarzeń artystycznych. Czas pokaże czy znajdzie się przedsiębiorca lub firma gotowa pomóc stowarzyszeniu „Stara Oliwa”.
Napisz komentarz
Komentarze