Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Sąsiedzki Festyn w Sopocie. Najsmaczniejsze cukierki wybija się kijem

Mieszkańcy Kamiennego Potoku bawili się w sobotę na Sąsiedzkim Festynie. Była okazja do przewietrzenia szaf, wrzucenia czegoś na grilla, a przede wszystkim sąsiedzkiej integracji.
Sąsiedzki Festyn w Sopocie. Najsmaczniejsze cukierki wybija się kijem

Autor: Agata Kokot-Szreter

– To inicjatywa całkowicie oddolna, która wyszła od mieszkańców naszego osiedla skoordynowana przez Stowarzyszenie na Drodze Ekspresji oraz Sopockie Domy Sąsiedzkie – mówi Michał Kokot, jeden z organizatorów festynu.

W samo południe placyk między blokami Spółdzielni Mieszkaniowej Kamienny Potok przy ul. Mazowieckiej wypełnił się najmłodszymi mieszkańcami osiedla w towarzystwie rodziców i dziadków. Było tradycyjne malowanie buziek, plecenie warkoczyków, animacje dla dzieci i dorosłych. Były też zawody w konkurencjach mieszanych – dziecko i rodzic. Najwięcej emocji wśród najmłodszych uczestników festynu wzbudziło jednak rozbijanie kijem piniaty – przyozdobionego pudła wypełnionego cukierkami. Kolorowe piniaty mieszkańcy wykonali wcześniej w ramach zajęć Domu Sąsiedzkiego Alternatywy 5.

Konferansjerkę prowadził Piotr Harhaj, mieszkaniec osiedla, a zarazem sopocki radny. Mieszkańców odwiedziła prezydentka Sopotu Magdalena Czarzyńska-Jachim.

Festynowi towarzyszył sąsiedzki mini-pchli targ, na którym można było kupić ubrania, książki zabawki i inne „skarby” z domowych kufrów. Nie zabrakło tradycyjnego grilla. Częstowano pieczoną na miejscu pizzą oraz ciastami wystawionymi na sąsiedzki konkurs wypieków. Wygrała pani Inga ciastem rabarbarowo-malinowym z kruszonką, a nagrodą była prenumerata tygodnika „Zawsze Pomorze”, patrona medialnego imprezy.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama