Na wodach morskich wyznaczone są strefy zamknięte dla żeglugi oraz rybołówstwa, znajdują się tam m.in. poligony wojskowe, gdzie odbywają się strzelania z wykorzystaniem amunicji bojowej. Informacje o strefach zamkniętych są powszechnie dostępne, sternicy jednostek poruszających się na morzu maja obowiązek się do tych ograniczeń stosować.
Jacht wpłynął na poligon w trakcie ćwiczeń. Akurat... strzelano
Tymczasem jednostka sportowo-rekreacyjna, za sterem której stał obywatel Niemiec, mimo takiego zakazu wpłynęła do strefy zamkniętej dla żeglugi oraz rybołówstwa. Sternik albo nie miał wiedzy o granicach strefy albo świadomie zlekceważył ostrzeżenia albo nie znał własnego położenia - każda z ewentualności jest nie do przyjęcia w przypadku ruchu na morzu. Na dodatek we wspomnianej strefie akurat odbywały się wojskowe ćwiczenia, czyli jacht mógł zostać trafiony z tragicznymi konsekwencjami dla załogi.
CZYTAJ TEŻ: Terytorialisi zgubili w Tczewie... karabin. Broni szuka żandarmeria
Strefy zamknięte są stale monitorowane, wpłynięcie intruza natychmiast zostało wykryte. Strzelanie przerwano, wobec jachtu interweniowała jednostka SG-214 ze Straży Granicznej. Skontrolowano jacht, sternik otrzymał mandat 500 zł za naruszenie przepisów bezpieczeństwa morskiego. Miał on jednak mnóstwo szczęścia, że udało mu się uniknąć trafienia.
Napisz komentarz
Komentarze