Gdynia przywraca zawieszone linie komunikacji miejskiej. Część już od 12 lutego

W Gdyni wracają zawieszone linie komunikacji miejskiej

Kursy niektórych linii autobusowych i trolejbusowych zawieszono w styczniu 2023 roku z powodu trudności finansowych, które pojawiły się po wprowadzeniu przez rząd zmian podatkowych określanych wspólnym mianem Polskiego Ładu. Jak zapowiedzieli włodarze samorządów obu sąsiadujących miast: prezydent Gdyni Wojciech Szczurek i Magdalena Czarzyńska-Jachim, pełniąca obowiązki prezydenta Sopotu, wszystkie zawieszone połączenia zostaną wznowione, tak pod względem przebiegu jak też częstotliwości kursowania. W ramach tej całej operacji dodane zostaną jeszcze nowe połączenia. Wymaga to wzmocnienia floty pojazdów o 19 dodatkowych wozów, do których obsługi potrzeba 35 kierowców. Na ponad 500 przystankach konieczna jest wymiana rozkładów jazdy. Względy logistyczne powodują, że przywracanie połączeń podzielono na dwie tury.

Jakie linie powrócą od 12 lutego?

• W – autobusowa, pospieszna – z Pustek Cisowskich do szpitala w Redłowie przez Witomino;
• 34 – trolejbusowa – z Demptowa do węzła Franciszki Cegielskiej;
• 182 – autobusowa – z Obłuża do węzła Franciszki Cegielskiej;
• 163 – autobusowa z dzielnic: Pogórze Górne, Oksywie i Obłuże do Chyloni;
• 196 - autobusowa z Babich Dołów do Domu Marynarza.
• przywrócone zostanie także całonocne funkcjonowanie linii nocnych N10 i N20 oraz wcześniejsza trasa i częstotliwość kursów na linii 119, zwiększy się liczba kursów na linii 121.

CZYTAJ TEŻ: Mimo protestów, od poniedziałku nowa rzeczywistość w gdyńskiej komunikacji

Druga tura przywracania połączeń zaplanowana została od 26 lutego. Tego dnia powróci linia trolejbusowa nr 30 z Cisowy do centrum, linia trolejbusowa nr 23 ponownie skierowana zostanie do pętli Kacze Buki. Linia autobusowa nr 152 powróci do pętli Mały Kack Sandomierska. W zamian za linię nr 23 linia trolejbusowa nr 32 zostanie skierowana na pętlę przy ul. Strzelców w Małym Kacku.

Również od 26 lutego przywrócone zostanie kursowanie linii trolejbusowej nr 21 łączącej Gdynię i Sopot.

- Z bólem, ale oczywiście przyjęliśmy decyzję o likwidacji linii 21, rozumiejąc sytuację finansową wszystkich polskich samorządów. Tym bardziej cieszymy się, że teraz z nadzieją na ustabilizowanie dochodów własnych samorządów możemy odpowiedzialnie podjąć decyzję o przywróceniu tej linii. Ona jest ważna dla mieszkańców Sopotu – stwierdziła Magdalena Czarzyńska-Jachim, wykonująca obowiązki prezydenta Sopotu w trakcie briefingu zorganizowane dla informacji o przywracaniu linii. - Cieszę się, że te decyzje możemy ogłosić już teraz, z takim wyprzedzeniem, które umożliwi młodzieży i osobom, które dojeżdżają do pracy także planowanie zakupu biletów miesięcznych, bo korzystali może z innych środków transportu, więc teraz mogą to racjonalniej zaplanować. Współpraca z Gdynią jeżeli chodzi o transport jest dla nas kluczowa.

ZOBACZ TAKŻE: Do teatru i na mecz w Gdyni komunikacją miejską za darmo? Trwa zbiórka podpisów

Z dniem rozpoczęcia letnich wakacji szkolnych powrócą dwie autobusowe linie sezonowe: linia G do ogrodu zoologicznego w Gdańsku oraz linia 309 do plaży w Babich Dołach.

Powracając raz jeszcze do kwestii logistycznych. Obecnie komunikacja miejska w Gdyni eksploatuje 274 pojazdy, po wznowieniu kursowania wspomnianych linii będą już 293, w komplecie wozy niskopodłogowe, ułatwiające wsiadanie i wysiadanie pasażerów. Przywracanie linii oznacza oczywiście zwiększone koszty – w przypadku Gdyni wzrost wydatków szacowany jest na 14,78 mln zł rocznie, dla Sopotu wznowienie kursowania linii trolejbusowej 21 to 450 tysięcy złotych.